Donald Tusk chce odwołania Zbigniewa Ziobry. Lider Solidarnej Polski odpowiedział atakiem

Donald Tusk chce odwołania Zbigniewa Ziobry. Lider Solidarnej Polski odpowiedział atakiem

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej sporo uwagi poświęcił Donaldowi Tuskowi. Minister sprawiedliwości stwierdził m.in., że były premier realizował politykę Angeli Merkel, a tym samym Władimira Putina.

podczas uroczystości w Gdańsku związanych z 18. rocznicą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej zapowiedział złożenie wniosku o wotum nieufności wobec . – Powinniśmy pozbyć się tego szkodnika – powiedział były premier. Według lidera PO Ziobro „gra kartą europejską i jest gotowy do politycznej zbrodni, czyli podważenia polskiego członkostwa w ”.

Zbigniew Ziobro odpowiada Donaldowi Tuskowi

Minister Sprawiedliwości odniósł się do sprawy na konferencji resortu. Ziobro przywołał swoje słowa z 2014 r. „Przyszłość polskiej i europejskiej energetyki zależy od tego, jak zachowa się Donald Tusk dziś na unijnym szczycie w Brukseli. Putin w trakcie kryzysu ukraińskiego pokazał, że już dziś trzyma gospodarki państw europejskich na krótkiej gazowej smyczy. Jeśli weta zabraknie, ta smycz będzie jeszcze krótsza” – podkreślał wtedy. Lider Solidarnej Polski ocenił, że te słowa są wciąż aktualne.

Ziobro przypomniał, że Tusk wówczas nie zgłosił weta i pozwolił na to, aby „gospodarka europejska w myśl koncepcji Angeli Merkel we współpracy strategicznej z  uzależniała się od gazu rosyjskiego”. Według ministra sprawiedliwości Tusk ma w tym swoje zasługi, bo przez pięć lat pracował jako przewodniczący Rady Europejskiej. Ziobro dodał, że do Tuska w podobnym tonie apelowały również sejmowe i senackie komisje, które były zdominowane przez środowisko lidera .

Były szef Rady Europejskiej atakowany

– Donald Tusk zachował się tak, jak chciały Niemcy, Angela Merkel i docelowo Putin – grzmiał lider Solidarnej Polski. Ziobro zwracał uwagę, że wśród najważniejszych zadań Tuska jako szefa Rady Europejskiej była energetyka. Minister sprawiedliwości zaznaczył, że „konsekwentnie od wielu lat wytyka działalność uległą, niemal agenturalną Tuska wobec niemieckiej polityki kosztem polskich interesów”. Były premier miał według Ziobry pełnić rolę „giermka”.

Lider Solidarnej Polski wypomniał również ministrowi w rządzie Tuska Radosławowi Sikorskiemu, że zapraszał Rosję do NATO. Wracając do Tuska podkreślił, że jest szefem Europejskiej Partii Ludowej, która to z kolei domaga się nałożenia sankcji na Polskę w związku z naruszeniem zasad praworządności. Z kolei przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, będącej członkiem EPL, Ziobro zarzucił blokowanie funduszy dla Polski z KPO.

Czytaj też:
Tusk ratuje Ziobrę: Podstępny manewr lidera PO. PiS postawione pod ścianą