W Prawie i Sprawiedliwości szykuje się rewolucja. Znani politycy stracą partyjne stanowiska

W Prawie i Sprawiedliwości szykuje się rewolucja. Znani politycy stracą partyjne stanowiska

Politycy PiS w Sejmie
Politycy PiS w Sejmie Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Kierownictwo PiS zamierza dokonać zmian w strukturze partii. Liczba okręgów zostanie zwiększona do 100, a na ich czele nie będą mogli stać politycy pełniący funkcje w rządzie.

W środę odbyło się wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Rzeczniczka partii Anita Czerwińska i szef klubu Ryszard Terlecki przekazali po spotkaniu, że rozmowy dotyczyły sytuacji ekonomicznej i polityki Narodowego Banku Polskiego, reformy Sądu Najwyższego i relacji z Solidarną Polską, a także kwestii organizacyjnych partii.

PiS szykuje rewolucję w strukturach partii

Nieoficjalnie dziennikarze ustalili, że w czasie posiedzenia omówiona została kwestia zmian w strukturze partii. Wirtualna Polska podała, że zwiększona ma zostać liczba okręgów partyjnych z 41 do 100, a na ich czele nie będą mogli stać politycy sprawujący funkcje w rządzie. Obecnie szefami okręgów są m.in. szef MSWiA Mariusz Kamiński, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, minister aktywów państwowych , wiceminister spraw wewnętrznych Paweł Szefernaker, wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk, czy sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Jan Dziedziczak. Według rozmówców portalu zmiana ma służyć usprawnieniu partyjnych struktur przed zbliżającą się kampanią wyborczą.

Bat na „tłuste koty”

„Prezes chce, by okręgami dowodzili ludzie, którzy w stu procentach zajmą się wyłącznie tym. Czyli organizacją pracy w terenie i stymulowaniem działaczy do pracy. To przygotowanie do kampanii parlamentarnej, by ta przebiegła maksymalnie sprawnie” – wskazał rozmówca Wirtualnej Polski. Według rozmówców portalu, uważa, że „struktury partii się rozleniwiły” i „«tłuste koty» wciąż panoszą się i w terenie, i w Warszawie”. Szefami nowych okręgów mieliby zostać szerzej nieznani działacze, ale rozpoznawalni lokalnie.

Plan przebudowy struktur potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską zastępca rzecznika Radosław Fogiel. Wyjaśnił, że ma to zwiększyć „efektywność i skuteczność” partii.

Realizacja zmian zapowiedzianych na kongresie PiS

Zwiększenie liczby okręgów to kontynuacja zmian w strukturze partii, które zostały zapowiedziane na kongresie PiS w lipcu ubiegłego roku. Pierwsze z nich weszły już w życie od 1 lutego tego roku. Pracę zaczęło wówczas 16 nowopowołancych sekretarzy wojewódzkich. Są oni zatrudnieni w biurze krajowym PiS, a ich pracami kieruje sekretarz generalny Krzysztof Sobolewski. Sekretarze wojewódzcy pełnią funkcję techniczną – zajmują się nadzorem nad strukturami i koordynacją działań zleconych przez centralę partii.

Czytaj też:
Cztery największe błędy PiS-u. „Kaczyński ma już serdecznie dość”

Źródło: Wirtualna Polska/Wprost.pl