Gorąca atmosfera w Sejmie. Witek wyłączyła Budce mikrofon

Gorąca atmosfera w Sejmie. Witek wyłączyła Budce mikrofon

Borys Budka
Borys Budka Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Do burzliwej dyskusji doszło w Sejmie przed głosowaniem w sprawie przyszłości Adama Glapińskiego. Prowadząca obrady Elżbieta Witek wyłączyła mikrofon Borysowi Budce.

W czwartek 12 maja Sejm zajmie się wyborem nowego prezesa NBP. Tuż przed rozpoczęciem bloku głosowań opozycja zgłosiła wnioski formalne o ogłoszenie przerwy i wycofanie punktu dotyczącego głosowania nad wyborem szefa NBP. przekonywał z sejmowej mównicy, że to Adam Glapiński jest odpowiedzialny jest za wzrost ubóstwa Polaków, a ponadto nie ma żadnych kwalifikacji do zajmowania stanowiska prezesa banku centralnego.

– Jedyna jego kwalifikacja, to że zna prezesa PiS i melduje się na Nowogrodzkiej, gdy tego potrzebujecie. Trzeba się zastanowić, czy nie robicie tego specjalnie, by zwiększyć zyski banków. Nie dość że stworzyliście państwo kolesi, to jeszcze państwo banksterów – mówił były lider PO.

Sejm. Spór Witek z Budką

– Za tę fatalną politykę gospodarczą odpowiada dwóch banksterów. Jeden, który stał się premierem i drugi, którego zrobiliście najbardziej skompromitowanym – stwierdził Borys Budka, który nie dokończył swojej wypowiedzi.

– Panie pośle, proszę się zdecydować. Bo najpierw wychodzicie od co najmniej dwóch miesięcy na konferencje prasowe, krzycząc że nie poddajemy pod głosowanie właśnie tej propozycji o wybór prezesa , a teraz wychodzicie i mówicie, żeby zdjąć to z porządku obrad. To było przedmiotem omówienia na konwencie i dzisiaj i na ostatnim, więc mam opinię. Nie wycofam tego, jest to w porządku – wtrąciła Elżbieta Witek. Po chwili prowadząca obrady Marszałek Sejmu wyłączyła mikrofon posłowi PO.

Odroczenia głosowania domagała się również Joanna Senyszyn. – Glapa to PiS-u klapa – oceniła parlamentarzystka PPS, po czym dodała, że Adam Glapiński będzie kierował NBP co najwyżej przez 1,5 roku, ponieważ później opozycja przejmie władzę w kraju i unieważni ten niezgodny z prawem wybór.

Czytaj też:
Pilna narada PiS. Na Nowogrodzką przyjechali m.in. Morawiecki, Macierewicz i Glapiński