24 maja Tomasz Lis przestał sprawować funkcję redaktora naczelnego tygodnika „Newsweek Polska”. W oficjalnym komunikacie zarząd Ringier Axel Springer Polska poinformował, że wspólnie z Tomaszem Lisem zadecydowano o natychmiastowym zakończeniu współpracy.
Tomasz Lis odszedł z „Newsweeka”
Odejście dziennikarza po 10 latach z redakcji „Newsweeka” wywołało falę pytań i spekulacji dotyczących jego przyszłości zawodowej. Plotki podsycił fakt, że do publicznej wiadomości nie podano powodów decyzji o zakończeniu współpracy. – Mogą to być względy polityczne. Tomasz Lis mógł też po byciu w różnych mediach na różnych stanowiskach wyczerpać swoją wizję siebie na przyszłość w tej branży. Choć wtedy nie odchodziłby w takich okolicznościach. Na pewno sobie poradzi, jest świetnie osadzony biznesowo, finansowo i wizerunkowo – stwierdziła w rozmowie z Wirtualnymi Mediami Jadwiga Sztabińska, była redaktorka naczelna „Dziennika Gazety Prawnej”.
Tomasz Lis trafi do Platformy Obywatelskiej?
O tym, że przejście Tomasza Lisa z mediów do polityki nie jest niemożliwe, mówił także Paweł Kowal. – Tomasz Lis jest doświadczonym dziennikarzem, redaktorem, na pewno w kampanii by się przydał, widzę go na naszych listach – stwierdził poseł PO w rozmowie z „Super Expressem”.
Według polityka obecność dziennikarza w szeregach jego formacji byłaby dla niej sporym wzmocnieniem. – Byłoby dobrze, żeby Tomasz Lis zaangażował się w politykę, od dawna go ciągnęło do polityki, więc może wreszcie to zrealizuje – zaznaczył Paweł Kowal.
Czytaj też:
Onet: Tusk skrytykował Hołownię na zamkniętym spotkaniu. „Niektórym szczęki opadły”