– Zachód wypowiedział nam totalną wojnę, całemu rosyjskiemu światu. Nikt nie robi z tego żadnego sekretu – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji na spotkaniu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Ostrzegł, że polityka „cancelowania” (anulowania, linczowania) Rosji będzie kontynuowana jeszcze przez długi czas.
– Kultura sekowania Rosji i wszystkiego, co związane z naszym krajem osiągnęła punkt absurdu. Zakazy zostały nałożone na takich klasyków jak Czajkowski, Dostojewski, Tołstoj i Puszkin. Ścigana jest rosyjska kultura i rosyjscy pracownicy. Generalnie można być pewnym, że ta sytuacja będzie się utrzymywała – mówił Ławrow.
– Musimy zdawać sobie sprawę, że to ujawniło prawdziwe nastawienie Zachodu do pięknych sloganów, które wywieszono 30 lat temu po zimnej wojnie: wezwań do uniwersalnych humanitarnych wartości, budowania wspólnego europejskiego domu od Atlantyku do Pacyfiku. Teraz możemy zobaczyć ile warte były te piękne słowa – podkreślał rosyjski minister.
Ławrow zapewniał, że Federacja Rosyjska nie może zgadzać się na takie podejście. – W tej sytuacji zachodzi wielka potrzeba konkretnej dyskusji na temat tego, jak prowadzona będzie współpraca pomiędzy naszym ministerstwem i społeczeństwem obywatelskim, wliczając w to poziom regionów – mówił do zgromadzonych przedstawicieli wszystkich rosyjskich terytoriów.
Ławrow o rusofobicznym Zachodzie
Siergiej Ławrow pojawił się w ostatnich dniach w znanym, rosyjskim szkolnym projekcie 100 pytań do lidera. Szef rosyjskiej dyplomacji stwierdził m.in. że jest zaskoczony szybkością z jaką Zachód przyjął postawę rusofobiczną. Zarzucił także zachodnim krajom, że chcą zmienić zasady rządzące stosunkami międzynarodowymi tak, aby były one mniej korzystne dla Rosji.
– Musimy przestać być zależni w jakikolwiek sposób od dostaw absolutnie wszystkiego z Zachodu i zagwarantować rozwój krytycznie ważnych sektorów dla naszego bezpieczeństwa, gospodarki i sfery społecznej naszej ojczyzny – komentował. Rosyjski polityk podkreślił, że obecnie celem Rosji jest dalszy rozwój więzi z Chinami. – Teraz, gdy Zachód przyjął pozycję dyktatora, nasze więzi gospodarcze z Chinami będą rozwijać się jeszcze szybciej – stwierdził.
Czytaj też:
Absurdalny materiał rosyjskiej telewizji. Propaganda straszy „kanibalizmem” w Wielkiej Brytanii