Jak informowaliśmy we „Wprost” Jarosław Kaczyński kończy etap funkcjonowania w rządzie. Na decyzję prezesa PiS miało wpłynąć przegłosowanie ustawy o Sądzie Najwyższym, a co za tym idzie odblokowanie unijnych środków. – Prezes na radzie koalicyjnej zapowiedział, że w czerwcu wraca na Nowogrodzką – powiedział nam polityk z jego otoczenia. Skupienie się lidera Zjednoczonej Prawicy jedynie na partii potwierdzają też politycy tego ugrupowania, ale nie ujawniają, kiedy to nastąpi.
Radio Zet ustaliło, że obowiązki po Kaczyńskim ma przejąć minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Szef MON nadal będzie pełnił dotychczasową funkcję, a dodatkowo zostanie przewodniczącym utworzonego dla prezesa PiS Komitetu do spraw Bezpieczeństwa Narodowego, a także wicepremierem. Do zmiany ma dojść jeszcze w czerwcu. Zastąpienie Kaczyńskiego Błaszczakiem ma popierać m.in. inny z wiceszefów rządu Jacek Sasin.
Jarosław Kaczyński przestanie być wicepremierem i odejdzie z rządu
Według nieoficjalnych doniesień lider Zjednoczonej Prawicy po odejściu z rządu ma skupić się na przygotowaniu Prawa i Sprawiedliwości do zbliżających się wyborów. Kaczyński wicepremierem i przewodniczącym Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych został w październiku 2020 r.
Prezes PiS rząd miał opuścić na początku 2022 r. Jego pobyt się jednak przedłużył. Najpierw jako powód wskazywano prace dotyczące ustawy o obronie ojczyzny oraz sytuację międzynarodową związaną z Ukrainą i Rosją, która potem przerodziła się w wojnę wywołaną przez Moskwę. „Odejście Kaczyńskiego w takiej chwili byłoby paliwem dla opozycji i nie zostałoby dobrze odebrane społecznie” – informowały źródła „Rzeczpospolitej” w połowie lutego.
Czytaj też:
Rzecznik rządu reaguje na obietnicę Kaczyńskiego. „Musimy zastanowić się nad kryteriami”