Michał Cieślak podał się do dymisji. Czarzasty: Wysłałbym jeszcze do Pacanowa Kaczyńskiego i Czarnka

Michał Cieślak podał się do dymisji. Czarzasty: Wysłałbym jeszcze do Pacanowa Kaczyńskiego i Czarnka

Włodzimierz Czarzasty
Włodzimierz Czarzasty Źródło: Newspix.pl / ZUMA
– Pan Cieślak został odwołany za wyjątkową arogancję – ocenił w Polsat News wicemarszałek Sejm Włodzimierz Czarzasty. Zdaniem lidera Nowej Lewicy, argumentację naczelniczki poczty z Pacanowa dotyczącą wysokich cen podziela „90 proc. narodu”.

W środę wieczorem minister w Kancelarii Premiera Michał Cieślak, „kierując się dobrem Zjednoczonej Prawicy”, podał się do dymisji. Wcześniej do rezygnacji z ministerialnej funkcji wezwał go prezes PiS Jarosław Kaczyński. To pokłosie wydarzeń, do których doszło na poczcie w Pacanowie. Cieślak doniósł na naczelniczkę urzędu do jej przełożonych. Politykowi nie spodowało się, że kobieta skarżyła się w jego obecności na wysokie ceny żywności, paliwa i rat kredytów. Jak twierdził, używała przy tym wulgarnego języka, za co miały spotkać ją konsekwencje. Na ministra spadła fala krytyki.

Mchał Cieślak podał sie do dymisji. „Wyjątkowa arogancja”

Sprawę dymisji Cieślaka komentował w „Grafitti” na antenie Polsat News wicemarszałek i lider Nowej Lewicy . – To kończy sprawę i prawdę powiedziawszy nie za bardzo mieli (PiS – red.) jak się w niej zachować. Pan Cieślak został odwołany za wyjątkową arogancję. Wszedł w rozmowę, potem chciał panią zwolnić – wskazał polityk.

Czarzasty stwierdził, że jeżeli „powodem dymisji Cieślaka, i słusznie, była arogancja”, to idąc tym tropem, on „odwołałby natychmiast” ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. – Jak był covid i nie można było wchodzić do szpitali to Czarnek wszedł i odwiedził babcię. Zdrowia życzę babci, ale ja na przykład mojego tatę, który umarł w szpitalu, przez dwa tygodnie nie mogłem odwiedzić, bo były zasady. Arogancja polega na tym, że się wzywa dyrektora szpitala i się mówi: „jestem ministrem i mam wejść” – mówił Czarzasty. Wicemarszałek przypominał też głośną wizytę Jarosława Kaczyńskiego na cmentarzu w czasie lockdownu. – Czy to nie była arogancja? – pytał.

Czarzasty „wysyła Kaczyńskiego i Czarnka do Pacanowa”

– W związku z tym wziąłbym teraz pana i pana Czarnka i jak za arogancję chcecie odwoływać, to się odwołajcie. Pan Kaczynski dostrzegł elementy arogancji w Pananowie, więc wysłałbym jeszcze do Pacanowa pana Kaczyńskiego i pana Czarnka – powiedział Czarzasty. Dodał też, że „połowa rządu powinna natychmiast podać się do dymisji”.

Wicemarszałek wskazywał, że „90 proc. narodu ma w tej chwili taką samą argumentację na wysokie ceny, na olbrzymie raty kredytów i pogarszające się warunki życia” jak naczelniczka poczty. – Jeśli rząd pana Kaczyńskiego będzie podchodził do tego w ten sposób, to niedługo będą musieli zwolnić naród, jeżeli nie będą chcieli z narodem rozmawiać – powiedział lider Nowej Lewicy.

Czytaj też:
Awantura na poczcie w Pacanowie. Żalek broni ministra: Nie ma przyzwolenia na agresję w urzędzie