W sobotę 18 czerwca Donald Tusk spotkał się z wyborcami na spotkaniu z cyklu „MeetUp Nowa Generacja”. Lider PO wspomniał w Gołkowicach Górnych w Małopolsce o programie Prawa i Sprawiedliwości. Według Tuska działania partii rządzącej prowadzą m.in. do zakazu rozwodów, pełnego zakazu aborcji oraz ograniczeń w dostępie do środków antykoncepcyjnych. Skrytykował też „sojusz ołtarza z tronem”. Byłemu premierowi szybko odpowiedział obecny szef rządu Mateusz Morawiecki.
Marek Suski o „bezsilności Tuska”: Nie porywa tłumów, ludzie ziewali
W rozmowie z portalem wPolityce.pl słowa lidera PO komentował także poseł PiS Marek Suski.
– Donald Tusk jest coraz bardziej zdesperowany, bo ludzie uznali, że już jest przebrzmiałym politykiem bez wpływów. Jego zgryźliwa nienawiść emanuje z niego w każdym wystąpieniu – ocenił polityk rządzącej partii.
Jego zdaniem to objaw „bezsilności Tuska”. – Jest już politykiem tylko i wyłącznie z przeszłością. Próbuje wrócić do gry, ale widać, że nie ma akceptacji. Nie porywa już tłumów, traci na wiarygodności – mówił Suski. – Gdy obserwowałem jego ostatnie opowieści o tym, co rzekomo PiS ma wprowadzić i tych uczestników na leżaczkach, którzy ziewając, słuchali opowieści pana Donalda Tuska, to widać wyraźnie, że jest to człowiek, których chciałby, ale już nie bardzo ma pomysł co by tu zaproponować dla Polski. Jest jedynie krytykiem, opisującym w sposób ułomny rzeczywistość – dodał.
Poseł PiS nawiązał też do obalenia rządu Jana Olszewskiego, przypominając udział Tuska w tych wydarzeniach, twierdząc, że teraz też chce „obalić rząd”. – Donald, jak to Donald: wieczny marzyciel. Marzy mu się, że mu się zdarzy, jak to w piosence i opowiada bajki dla niegrzecznych dzieci. Krótko mówiąc, widać jego desperację, słabość – ocenił Suski.
Czytaj też:
Donald Tusk zaapelował do przedstawicieli innych partii. „Przestańcie siebie oszukiwać”