Kilka dni temu Jarosław Kaczyński oficjalnie ogłosił, że odchodzi z rządu, a jako swojego następcę w roli wicepremiera wskazał szefa MON Mariusza Błaszczaka. – Sądzę też, chociaż to nie jest jeszcze ten moment, w którym mogę to publicznie ogłaszać, że Mariusz Błaszczak zastąpi mnie pod każdym względem, także jeżeli chodzi o wszystkie funkcje – oświadczył prezes PiS w wywiadzie dla TVP Info.
Mariusz Błaszczak następcą Jarosława Kaczyńskiego w fotelu prezesa PiS?
Ta wypowiedź wywołała lawinę spekulacji, czy Mariusz Błaszczak będzie również następcą Jarosława Kaczyńskiego w fotelu lidera partii. – W sprawach kierownictwa partii, jeśli będzie wszystko zgodnie z planem i nie zdarzy się nic nadzwyczajnego decyzje zapadną za trzy lata. Wówczas odbędzie się kongres partii, na którym ja już nie planuję kandydowania na szefa partii, w związku z tym odłóżmy tę sprawę, bo moja wypowiedź odnosiła się do funkcji Mariusza Błaszczaka w rządzie – mówił Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla „Polska Times”.
Instytut Badań Pollster przeprowadził na zlecenie „Super Expressu” sondaż, w którym wyborcy Prawa i Sprawiedliwości zostali zapytani, czy zagłosowaliby na partię, gdyby Jarosław Kaczyński odszedł z polityki. Aż 91 proc. odpowiedziało twierdząco, 3 proc. było przeciwnego zdania. 6 proc. respondentów nie umiało udzielić jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Omawiane badanie zostało wykonane w dniach 21-22 czerwca na grupie 1011 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
Najnowszy sondaż. Polacy ocenili Andrzeja Dudę. Słodko-gorzkie wyniki prezydenta