O podjęciu działań w sprawie usunięcia polskich flag z cmentarza w Katyniu poinformował wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz. Na antenie radiowej Trójki zapewnił, że jeszcze w poniedziałek 27 czerwca zostanie złożona nota dyplomatyczna do MSZ Rosji w tej sprawie. – Dzisiaj zostanie złożona, właśnie w tym momencie pisze się nota, która zostanie złożona do ministerstwa spraw zagranicznych Rosji – potwierdzał polityk.
Przydacz nie zdecydował się na ujawnienie treści dokumentu ze względów dyplomatycznych. – Bardzo możliwe i bardzo prawdopodobne, że reakcji nie będzie, ale równie możliwe, że strona rosyjska odpowie na to swoją notą, próbując eskalować tego typu wątki – wyjaśniał dalej na antenie Trzeciego Programu Polskiego Radia.
– Strona rosyjska zachowuje się agresywnie w ogóle w polityce zagranicznej, ale dodatkowo jeszcze prowokuje w tematyce historycznej, wiedząc jak ważną rolę w polskiej historii pełni pamięć o ofiarach zbrodni katyńskiej – dodawał wiceminister.
– Próba usunięcia polskiej flagi z polskiego cmentarza, co do którego nikt nie zaprzecza, że są tam ofiary mordów sowieckich na polskich oficerach, pokazuje, że władze na Kremlu chcą po prostu prowokować, zaogniać te relacje, które są oczywiście w złym stanie – zwracał uwagę Marcin Przydacz.
Katyń i Miednoje. Usunięto polskie flagi
Z Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu władze Rosji usunęły biało-czerwoną flagę. Demontaż potwierdził mer Smoleńska Andriej Borysow. Jak tłumaczył, na pomnikach w Rosji nie może być flag Polski. „A po jawnie antyrosyjskich wypowiedziach polskich polityków – tym bardziej”. Polska flaga usunięta została także z Polskiego Cmentarza Wojennego w Miednoje.