Wąsaty wujek i słowa Jarosława Kaczyńskiego
– Nie no, to są jakieś głupoty. W dzisiejszych czasach takie teksty się nie bronią. Nie można tego tłumaczyć tym, że ktoś jest starszej daty. Nie wypada takich rzeczy mówić i to źle świadczy o człowieku. Ktoś może grać na elektorat. To ma dobrze zabrzmieć w ich uchu. Jest to jednak rujnujące jeśli chodzi o debatę polityczną. Rozumiem, że jakiś wąsaty wujek z prowincji może rechotać, ale koszt tego rechotu wśród bardziej świadomych ludzi z większych miast nie jest tego wart. Jarosław Kaczyński jest archaiczny, a jego świat odchodzi – mówi poseł zapytany o to co sądzi o słowach Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że osoby transpłciowe powinno się badać.
Konserwatyzm a prawa człowieka
– Jestem konserwatystą, ale to nie znaczy, że widzę kobietę tylko w wymiarze rodzicielki dzieci i piastunki ogniska domowego. Chrześcijańskie podejście jest takie, że wszyscy mamy prawo czuć się dobrze. To czego nie widzieliśmy kilkanaście lat temu, dzisiaj jest dla nas bardzo naturalne – mówi Poncyljusz nawiązując do pytania o prawa człowieka.
Progresywność Donalda Tuska mitem?
Środowisko konserwatywne Platformy miało kilka dni temu spotkanie w Łopusznej i z ust Donalda Tuska nie płynęły żadne sygnały o delegalizowaniu tego środowiska. To by oznaczało, że Tusk nie jest aż tak progresywny, aczkolwiek uważam, że doszedł w swoich przekonaniach do etapu, w którym uważa, że aborcja jest rozwiązaniem niezbędnym w polskich warunkach. Nie podzielam tego przekonania - komentuje poseł KO.