W reportażu Damiana Diaza w ostatnim wydaniu „Wiadomości” po raz kolejny uderzono w Donalda Tuska. Internautów komentujących to nagranie rozbawił już tytuł materiału TVP: „Tusk bezradny wobec inflacji”. Pytali, dlaczego w ogóle ten konkretny polityk miałby radzić sobie z inflacją, skoro od ponad ośmiu lat to nie on jest premierem Polski. Inni domagali się zdymisjonowania polityka, skoro nie potrafi uporać się z problemem.
— Wypłaty czternastych emerytur rozpoczną się za niespełna dwa miesiące. Ustawę o dodatkowym świadczeniu podpisał prezydent Andrzej Duda. Wypłata „czternastek” jeszcze w tym roku to kolejne działanie rządu, które ma złagodzić Polakom skutki inflacji. O takiej reakcji na wzrost cen nie można było mówić, gdy rządził Donald Tusk, który dziś otwarcie przyznaje, że nie zna sposobu na szybkie ograniczenie wzrostu cen - podkreślano w „Wiadomościach”.
Tytuł oraz pasek „Tusk bezradny wobec inflacji” były szeroko komentowane w mediach społecznościowych. Za część z nich odpowiadali także opozycyjni politycy. „A czy Donald Tusk odpowiada za to, że telewizji partyjnej nie dotyczy zmiana standardu nadawania i niektórzy widzowie nie mają dostępu do rzetelnej informacji? Nie mogę się doczekać, aż po wyborach zobaczymy pasek: »TVP przestaje być telewizją rządową«” — pytała za pośrednictwem Twittera posłanka Marta Wcisło.
Tusk oskarża „Wiadomości” TVP o nienawiść
Donald Tusk nie pozostaje bierny i co jakiś czas odpowiada na ataki kierowane pod jego adresem za pośrednictwem TVP. W połowie marca opublikował ostrego tweeta na ten temat. „Siejecie nienawiść między Polakami w czasie wojny, która toczy się u naszych granic. Nie trzeba wagnerowców, wystarczy TVP” – pisał szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.