staJak czytamy w komunikacie, Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz międzynarodowi partnerzy Ukrainy potępiają kryminalne działania Federacji Rosyjskiej, polegające na kradzieży i eksporcie do kolejnych krajów zboża z terytorium Ukrainy.
Władze w Kijowie podkreślają, że szczególnie jaskrawym przypadkiem jest tutaj sprawa rosyjskiego statku Zhibek Zholy, który próbował przetransportować kradzione ziarno z okupowanego Berdiańska do tureckiego portu Karasu.
Autorzy oświadczenia zwrócili uwagę, że dzięki błyskawicznej reakcji odpowiednich służb na Ukrainie, okręt nie był w stanie wyładować skradzionych dóbr i został zatrzymany. Do władz Turcji zostało wysłane żądanie zatrzymania statku i jego transportu.
Niestety, jak zwracają uwagę Ukraińcy, ich apel został zignorowany, a statek wypuszczono wieczorem 6 lipca. „Strona ukraińska przyjęcia informację w tej sprawie z głębokim rozczarowaniem i apeluje do strony tureckiej z pilnym żądaniem przeprowadzenia śledztwa we wspomnianej sprawie i dostarczenia wyczerpującej odpowiedzi stosownym władzom na Ukrainie, podobnie jak zapobiegania za wszelką cenę podobnym przypadkom w przyszłości” – czytamy. Dodatkowo w związku z tymi wydarzeniami do MSZ w Kijowie wezwany został ambasador Turcji.
Rosjanie kradną ukraińskie zboże
Wcześniej przedstawiciel ukraińskiego MSZ w oparciu o informacje administracji morskiej donosił, że na statek Zhibek Zholy załadowano około 4500 ton zboża z Berdiańska. Jak podawał wiceminister rolnictwa Ukrainy Taras Wysocki, Rosjanie ukradli z okupowanych terenów ponad 25 procent zasobów zboża, czyli około 400 tys. ton z 1,5 mln zebranych przed wybuchem wojny.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Polska zbiórka na Bayraktara dla Ukrainy z kolejnym sukcesem. Zebrano już 7 milionów zł