Odchodząc, Boris Johnson mówił o Ukrainie. Otrzymał podziękowanie od doradcy Zełenskiego

Odchodząc, Boris Johnson mówił o Ukrainie. Otrzymał podziękowanie od doradcy Zełenskiego

Wołodymyr Zełenski i Boris Johnson w Kijowie
Wołodymyr Zełenski i Boris Johnson w Kijowie Źródło: Newspix.pl / ZUMA
W czwartek 7 lipca Boris Johnson zrezygnował z funkcji premiera Wielkiej Brytanii oraz przewodnictwa w Partii Konserwatywnej. Był jednym z największych sojuszników walczącej z Rosją Ukrainy, więc nie może dziwić specjalne pożegnanie od Mychajło Podolaka.

Podczas oświadczenia wygłaszanego przed swoją siedzibą na Downing Street 10 premier Boris Johnson podkreślał, że odczuwa dumę z ostatniego okresu i swoich osiągnięć jako premiera. Oprócz przeprowadzenia kraju przez brexit, pandemię i wprowadzanie najszybszego programu szczepień, wymienił także kwestię wojny rosyjsko-ukraińskiej.

– Przez ostatnie miesiące jestem dumny z przewodniczenia Zachodowi w odpowiedzi na agresję Putina na Ukrainę – mówił. Zapewnił też obrońców Ukrainy, że mimo jego odejścia, nie zostaną oni porzucenie przez jego kraj. – I pozwólcie, że teraz powiem narodowi Ukrainy, że wiem, że my w Wielkiej Brytanii będziemy nadal wspierać waszą walkę o wolność tak długo, jak to będzie potrzebne – oświadczył.

Z podziękowaniami dla ustępującego polityka pospieszył jeden z najważniejszych doradców prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak. „Być liderem, to nazywać rosyjskie zło złem i brać odpowiedzialność w najtrudniejszych czasach. Być liderem to być pierwszym, który pojawił się w Kijowie, pomimo ataków rakietowych. Dziękuję Borisowi Johnsonowi za to, że rozumie zagrożenie potwora Federacji Rosyjskiej i zawsze stoi na czele wspierania Ukrainy” – pisał ukraiński polityk.

Boris Johnson odchodzi. Dlaczego rezygnuje?

Boris Johnson ogłosił w czwartek swoją rezygnację z funkcji lidera Partii Konserwatywnej i premiera. Jednocześnie poinformował, że będzie pełnił te funkcje do czasu wyłonienia swojego następcy. Od wtorku 5 lipca zrezygnowało już ponad 50 członków jego gabinetu, w tym ministrowie, wiceministrowie i podsekretarze stanu. Agencja Reutera zaznacza, że decyzja premiera zapadła po tym, jak „został porzucony przez ministrów i posłów Partii Konserwatywnej, którzy stwierdzili, że nie nadaje się już do rządzenia krajem”.

Premier Wielkiej Brytanii

Boris Johnson został premierem Wielkiej Brytanii 24 lipca 2019 r., a dzień wcześniej wybrano go na lidera Partii Konserwatywnej. Obejmując urząd, obiecywał, że doprowadzi do wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej i uratuje ją przed zaciętymi kłótniami, które nastąpiły po referendum w sprawie brexitu w 2016 r. Pięć miesięcy później Torysi pod jego przywództwem odnieśli historyczne zwycięstwo w przedterminowych wyborach parlamentarnych, wygrywając większością 80 miejsc (największą od 1987 r.).




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Kto następcą Borisa Johnsona? Przewija się wiele nazwisk, ale zdecydowany faworyt jest jeden