W piątek 8 lipca prezydent Stanów Zjednoczonych podziękował personelowi Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) za to, że zgromadzone przez nich informacje pozwoliły ostrzec świat przed planami Władimira Putina, które dotyczyły inwazji Rosji na Ukrainę. Joe Biden w tym kontekście wspomniał o „cichej odwadze” amerykańskich szpiegów. – To dzięki niesamowitej pracy naszych specjalistów wywiadowczych byliśmy w stanie uprzedzić świat przed tym, co planował Władimir Putin – stwierdził prezydent USA.
Warto przypomnieć, że spekulacje o ewentualnej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, pojawiły się tygodnie przed 24 lutego. Taki scenariusz uprawdopodabniały konkretne ruchy Rosji, a zwłaszcza koncentracja rosyjskich wojsk nie tylko na własnym terytorium przy granicy z Ukrainą, ale również na terytorium Białorusi. Moskwa zakłamywała wówczas rzeczywistość i podkreślała, że nie planuje dokonać ataku na sąsiedni kraj, a jedynie przeprowadza ćwiczenia.
Wojna na Ukrainie. Zełenski na linii obrony
Wojna na Ukrainie trwa już ponad 130 dni. Rosjanie atakują zarówno cele militarne, ale także obiekty zamieszkałe przez ludność cywilną. W serii kłamstw Kreml agresję na sąsiedzki kraj określa mianem „operacji specjalnej”, a jako jej cel wskazuje „denazyfikację i demilitaryzację" Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski codziennie przekazuje informacje o sytuacji na froncie. W najnowszym przemówieniu prezydent Ukrainy poinformował, że był w Dnieprze i Krzywym Rogu. Wskazał, że pojawił się na linii obrony w obwodzie dniepropetrowskim, gdzie wysłuchał raportów zdawanych przez dowódców. – Wysłuchałem meldunków dowódców, podziękowałem naszym chłopcom i dziewczętom, którzy bronią regionu w imieniu wszystkich Ukraińców – powiedział prezydent.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport