Internauta zauważył kontrowersyjny przetarg Kancelarii Premiera. Przepłacono za 50 tys. flag Polski?

Internauta zauważył kontrowersyjny przetarg Kancelarii Premiera. Przepłacono za 50 tys. flag Polski?

Flaga Polski
Flaga Polski Źródło: Pixabay / ArturLuczka
Kancelaria Premiera opublikowała zamówienie publiczne na biało-czerwone flagi. Wybrano droższą ofertę za mniejszy produkt. Dodatkowo opis i specyfikacja flag są niemal identyczne, jak na stronie firmy, która wygrała przetarg. Głos w sprawie zabrał także właściciel firmy, która ma przygotować flagi.

Sprawę opisał w mediach społecznościowych internauta Dariusz Goliński. „Dlaczego warto czytać informacje o zamówieniach publicznych? Otóż można trafić na super okazję!” – zaznacza na wstępie. Chodzi o ofertę, która pojawiła się w maju na stronach Kancelarii Premiera. Dotyczyła ona produkcji i dystrybucji flag w dedykowanym opakowaniu. 41 tys. sztuk miało zostać dostarczonych do sołectw na terenie Polski, a 9 tys. do samej KPRM.

Suma zamówienia wyniosła łącznie pięć milionów złotych. „Dzięki niebywałemu przypadkowi, zamawiający nie wymaga żadnego wcześniejszego doświadczenia od potencjalnych wykonawców” – ironizuje internauta. Ze względu na krótki termin składania ofert zgłosiły się jedynie dwa podmioty. Spółka SELTET Paweł Szopa Sp. K-Akcyjna, która powstała w kwietniu i jest powiązana ze znanym producentem odzieży patriotycznej Red is Bad. Oferta wynosiła 5 mln zł.

Kontrowersje wokół zamówienia publicznego Kancelarii Premiera na 50 tys. flag

Druga oferta, była o 300 tys. złotych tańsza, ale została odrzucona. Goliński zauważył m.in., że w wymogach przetargowych zawarto, aby flagi zostały wykonane „z dwóch kawałków satynowej tkaniny poliestrowej w gramaturze 120g/m2 o wysokim połysku”, miały „wysokie nasycenie barwnikiem i gęsty spot zapewniający niską przeźroczystość materiału” oraz były „odporne na zaciąganie”. Niemal identyczny opis pojawił się na stronie Red is Bad.

Dodatkowo firma sprzedaje w detalu flagi 1,35 m2 za 70 złotych, podczas gdy hurtowo sprzedaje 0,784 m2 za 121 zł. „Za 5 mln zł KPRM mógł kupić 71428 sztuk flag większych. Wolał jednak kupić flagi mniejsze. Licząc powierzchniowo to za 5 mln można kupić 96428 m2 materiału (cena detal). Z tego materiału można uszyć 122994 flagi mniejsze (te z zamówienia – droższe od większych), czyli po zamówieniu zostaje materiału na 81994 flagi mniejsze (droższe)” – podsumował internauta.

Co na to właściciel spółki?

Właściciel spółki SELTET zamieścił krótkie oświadczenie w mediach społecznościowych. Paweł Szopa tłumaczył, że we wpisie Dariusza Golińskiego zostały porównane ceny dwóch różnych produktów. Dodał, że flaga znajdująca się na stronie Red is Bad to zupełnie inny produkt niż ten, który był przedmiotem wygranego postępowania.

twitterCzytaj też:
Rząd sprawdził, jak oceniają go Polacy. Tak źle nie było od dawna

Źródło: WPROST.pl