W poniedziałek 29 sierpnia Andrzej Duda był gościem Radia ZET. Jednym z tematów, o które dopytywała prezydenta prowadzący audycję Bogdan Rymanowski, była wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego dla tygodnika Sieci, w której prezes PiS nawiązał też do prezydenckich wet z 2017 roku.
– Bylibyśmy dziś w zupełnie innej sytuacji, sprawa byłaby zakończona, gdyby nie te weta. Przetargi z Unią też by pewnie potem były, ale z zupełnie innych pozycji – stwierdził Kaczyński w prawicowym tygodniku w kontekście sporu Polski z Unią Europejską, z powodu którego wciąż nie otrzymaliśmy środków z KPO.
Duda stanowczo odpowiada Kaczyńskiemu: Wszyscy pamiętają, jak wyglądała sytuacja
Prezydent Andrzej Duda stanowczo odpowiedział na sugestie Kaczyńskiego
– Jeśli chodzi o wypowiedzi prezesa Kaczyńskiego, to pamiętam zupełnie odwrotne wypowiedzi pana prezesa z wiosny 2020 roku, kiedy mówił, że to są słuszne decyzje – przypomniał Duda.
Prezydent skomentował też uwagę prowadzącego, że Kaczyński stwierdził, że musiał tak powiedzieć i „przełknąć tę żabę”, żeby Duda nie przegrał kampanii wyborczej.
– Wszyscy, którzy mają dobrą pamięć i pamiętają, jak wyglądała wtedy sytuacja, przebieg tego procesu zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości wiedzą, z ilu kwestii pan prezes potem sam się wycofywał – podkreślił.
Prezydent został też zapytany, czy nie brakuje mu rozmów z prezesem Kaczyńskim, gdyż prezes PiS przyznał, że nie rozmawiali od bardzo dawna. W odpowiedzi Duda westchnął i odpowiedział, że „realizuje zadania państwowe i to jest jego podstawowa troska”. – Jestem cały czas w bieżącym kontakcie z premierem, z ministrami – podkreślił.
Duda o KPO: Ustalenia zostały złamane
Prezydent odniósł się też do samej kwestii środowiska sędziowskiego. – Środowiska sędziowskie po prostu chcą władzy. Domagają się przede wszystkim uznania swojej absolutnej nieomylności, możliwości realizacji, odpowiedzialności wyłącznie realizowanej we własnym środowisku – ocenił.
Jeśli zaś chodzi o KPO, Duda stwierdził, że to „problem polityczny” i „politycznie dziś rozgrywany”.
– Sam uczestniczyłem przez szereg tygodni w procesie rozmów, kiedy powstawała ustawa – przypomniał. – Mimo wszystkich ustaleń, moich rozmów, te ustalenia zostały złamane. Okazuje się, że dla KE, jej przedstawicieli, niektórych polityków UE te słowa, które wtedy wypowiedzieli, nie mają znaczenia – dodał.
Czytaj też:
Prezydent Andrzej Duda o 15. emeryturze: Jeśli będzie potrzebna, to trzeba będzie ją rozważyć