Na Zamku Królewskim w Warszawie zaprezentowano raport Parlamentarnego Zespołu ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II wojny światowej. W wydarzeniu wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Podczas uroczystości padła ważna deklaracja.
– Dzisiaj na Zamku w Warszawie już zupełnie ostatecznie zostanie podjęta i ogłoszona decyzja o tym, że Polska wystąpi o reparacje wojenne, o odszkodowania za to wszystko, co Niemcy uczynili w Polsce w ciągu lat 1939-1945 – stwierdził Jarosław Kaczyński.
Ze wspomnianego raportu wynika, że Polska – tytułem reparacji – zamierza domagać się od Niemiec ponad 6 bilionów zł. Ta deklaracja spotkała się ze stanowczą odpowiedzią ze strony niemieckiej. – Stanowisko niemieckiego rządu nie uległo zmianie, sprawa reparacji została zakończona – poinformował agencję Reuters rzecznik niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Nowy ambasador Polski przekaże Niemcom raport ws. strat wojennych?
Z nieoficjalnych ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że polski rząd dąży do tego, by formalnie przekazać rządowi Niemiec przedstawiony 1 września raport na temat strat wojennych, a zadanie to ma zostać powierzone nowemu ambasadorowi RP w Berlinie. Jak podaje portal, ma nim zostać Dariusz Pawłoś, były bliski współpracownik ambasadora Andrzeja Przyłębskiego.
Kandydatura Dariusza Pawłosia nie została oficjalnie zaprezentowana przez MSZ. „Rzeczpospolita” ustaliła, że ma do tego dojść 15 września w czasie posiedzenia komisji spraw zagranicznych Sejmu RP.
Czytaj też:
Kaczyński we francuskim „Le Figaro”: Polska została wyłączona z procesu odszkodowawczego