Dmitrij Pieskow stwierdził, że Władimir Putin nie ma i nie zamierza zakładać swoich kont w mediach społecznościowych, bo ma wystarczająco dużo innych kanałów, którymi może zdobywać informacje i komunikować się z Rosjanami. Rzecznik Kremla ocenił też, że utrzymanie konta w mediach społecznościowej wymaga czasu, którego prezydent nie ma. Dodał, że Putin pewnie i tak nie pozwoliłby nikomu innemu prowadzić swoich profili.
Pieskow powiedział też dziennikarzom, że Putin nie używa telefonu komórkowego – przekazała rosyjska agencja Interfax.
Silvio Berlusconi założył konto na TikToku
Pytanie o obecność Władimira Putina w mediach społecznościowych sprowokował ruch byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego, który pojawił się na TikToku. 85-letni polityk zadebiutował w serwisie w czwartek 1 września, trzy tygodnie przed wyborami parlamentarnymi. Berlusconi nie może narzekać na brak dostępu do kanałów komunikacji z potencjalnymi wyborcami, bo sam jest właścicielem koncernu medialnego Mediaser, ale TikTok daje mu szansę nawiązania kontaktu z młodymi Włochami.
– Cześć, oto jestem – przywitał się w pierwszym wideo Berlusconi. – Na tej platformie jest was 5 milionów, a 60 proc. z was ma mniej niż 30 lat i trochę im tego zazdroszczę – powiedział polityk. Lider Forza Italia zapowiada, że użyje platformy do przekazania młodemu pokoleniu, jak uczynić Włochy „krajem, który daje nowe możliwości i szansę na realizację marzeń”.
Berlusconi opublikował też dowcip o sobie, prezydencie Rosji, prezydencie USA Joe Bidenie i papieżu.
Walka o młodych przed wyborami we Włoszech
Forza Italia jest najmniejszą siłą spośród trzech głównych partii prawicowego sojuszu, na czele którego stoją Bracia Włosi. Jak zauważa Reuters, są oni na dobrej drodze do wygrania wyborów 25 września. Na TikToku aktywny jest też m.in. Matteo Salvini, lider współrządzącej Włochami Ligii.
Czytaj też:
Plan Władimira Putina okazał się niewykonalny. Wydal armii nowy rozkaz