Na łamach „The Times of Israel” autor Judah Ari Gross z dużą niechęcią podszedł do zagadnienia reparacji. W jego ocenie Polska, domagając się odszkodowań od Niemiec za okres II wojny światowej, chce uzyskać pieniądze także „za Żydów zabitych przez Polaków”.
„Wydany przez polski rząd raport uzasadniający żądanie reparacji od Niemiec za II wojnę światową uwzględnia śmierć Żydów zabitych nie przez nazistów, ale polskich obywateli, co jest najwyraźniej próbą wybielenia polskich zbrodni podczas Holokaustu” – pisze Gross.
Na poparcie swoich słów autor tekstu podaje, że wśród 9293 wsi i miast, w których miały miejsce „nazistowskie zbrodnie niemieckie”, znalazły się i takie, które były „miejscem polskich pogromów Żydów”. Przytoczył najbardziej znany przykład wsi Jedwabne, w której ponad 300 Żydów zostało spalonych żywcem „przez etnicznych Polaków”.
Magierowski i Mularczyk oburzeni tytułem podcastu
Ambasador Polski w Stanach Zjednoczonych, który wcześniej pełnił tę funkcję w Izraelu, odniósł się do artykułu z oburzeniem. Marek Magierowski zwrócił uwagę, że gazeta już w tytule zdobyła się na mocną przesadę, wyszczególniając kwestię Żydów zabitych w czasie wojny przez Polaków. „Przepraszam, Times of Israel, ale czy wy jesteście poważni? Albo może cyniczni? A może po prostu beznadziejnie nieprofesjonalni (ujmując to delikatnie)? Ten tytuł jest niewyobrażalnie skandaliczny” – pisał polski dyplomata w języku angielskim.
Sprawę skomentował także Arkadiusz Mularczyk, szef zespołu przygotowującego raport, będący podstawą do domagania się reparacji. „W wyniku agresji Niemiec ziemie polskie były pod okupacją III Rzeszy lub ZSRR. W świetle międzynarodowych konwencji za bezpieczeństwo, życie i majątek ludności są odpowiedzialni okupanci. Jedwabne pozostawało pod okupacją ZSRR, a następnie III Rzeszy, zabijano tam obywateli II RP” – pisał na Twitterze, również po angielsku.
Czytaj też:
PiS złożył projekt uchwały ws. reparacji. „Krzywda Polaków będzie krzyczeć”