Karol III wstąpił na brytyjski tron automatycznie 8 września po śmierci swojej matki, królowej Elżbiety II. Zgodnie z protokołem na koronację trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać. Szybko pojawiły się spekulacje, że ceremonia mogłaby odbyć się 2 czerwca 2023 roku, czyli dokładnie w 70. rocznicę koronacji Elżbiety II. Z kolei w ubiegłym tygodniu "Bloomberg" podał, powołując się na brytyjskich urzędników, że w grę wchodzi data 3 czerwca. Pałac Buckingham nie potwierdził jednak tych doniesień.
Koronacja Karola III. Jak będzie wyglądać?
Koronacja Karola III ma być skromniejsza i mniej wystawna niż poprzednie tego typu uroczystości. Według „Daily Mail” lista uczestników uroczystości w Opactwie Westminsterskim ma zostać skrócona z 8 tys. do 2 tys., co oznacza, że zabraknie na niej wielu parlamentarzystów i arystokratów.
Koronacja ma być też znacznie krótsza niż Elżbiety II. Ma potrwać nieco ponad godzinę, a nie prawie cztery. Według brytyjskiego tabloidu, uroczystość ma zostać okrojona ze „starożytnych i czasochłonnych rytuałów, w tym wręczania monarsze sztabek złota”. Wykonane specjalnie na koronację w 1953 r. aksamitne krzesła prawdopodobnie zostaną zastąpione standardowymi siedziskami. Uczestnicy wydarzenia mogą też być inaczej ubrani. Karol III ma być zwolennikiem rezygnacji z ceremonialnych strojów na rzecz garniturów.
Ważną rolę ma odegrać książę William
„Uważa się, że król Karol chce, aby jego koronacja nadała ton usprawnionej i nowoczesnej monarchii, zachowując jednocześnie część przepychu i majestatu, które oszołomiły świat podczas ceremonii pogrzebowych królowej” – komentuje „Daily Mail”. Według gazety ważną rolę w planowaniu ceremonii może odegrać książę William, syn Karola III i następca tronu.
Czytaj też:
Karol III nie chce, by tytułować Camillę „królową małżonką”. Wydał specjalną instrukcjęCzytaj też:
Pierwsza oficjalna fotografia króla Karola III z żoną. Towarzyszą im dwie osoby