Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasbourgu zajął się skargą matki ministra sprawiedliwości w czwartek. W 2016 r. Krystyna Kornicka-Ziobro zarzuciła Polsce naruszenie artykułu 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, dotyczącego prawa do życia. W opinii skarżącej śledztwo w sprawie śmierci jej męża nie było wystarczająco efektywne, dokładne i szybkie, co naruszyło proceduralny aspekt wspomnianego prawa.
Matka Zbigniewa Ziobry przegrała przed ETPC
ETPC ocenił toczące się od lat w Polsce postępowanie karne i uznał, że nie doszło do naruszenia. Trybunał zwrócił uwagę na stopień skomplikowania sprawy a także na trudności z pozyskaniem opinii ekspertów. W czasie postępowania wielu specjalistów zostało wyłączonych ze sprawy z uwagi na znajomość ze skarżącą lub jej mężem, z zawodu lekarzami, albo z oskarżonymi lekarzami. W związku z tym ETPC uznał, że czas oczekiwania na opinię był uzasadniony - wynosił on dwa lata w postępowaniu prokuratorskim i nieco dłużej w sądowym. Jak wskazuje „Rzeczpospolita”, w ocenie Trybunału sama długość postępowania w sprawie tego, czy doszło do błędów medycznych, które skutkowały śmiercią pacjenta, nie przesądza o naruszeniu przez państwo art. 2 Konwencji. Dziennik zaznacza, że zdanie odrębne do wyroku złożył polski sędzia Michał Balcerzak.
Wyrok ETPC nie jest ostateczny. Kornicka-Ziobro może się od niego odwołać do Wielkiej Izby ETPC.
Kornicka-Ziobro: Nie zostawię tej sprawy
– Mój mąż umarł w wyniku zaniedbań i niekompetencji lekarzy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Wiem, że zdecydowana większość lekarzy zajmuje się swoimi pacjentami z najwyższą starannością. Mój mąż, niestety, na takich nie trafił – tłumaczyła Kornicka-Ziobro w 2017 r. – Nie zostawię tej sprawy, będę dalej walczyć o sprawiedliwość, tak jak to od lat robię przed sądami. To powinność wobec mojego męża – mówiła wówczas matka Zbigniewa Ziobry.
Śmierć Jerzego Ziobry
Od 22 czerwca 2006 r. Jerzy Ziobro był leczony z powodów kardiologicznych w Szpitalu Uniwersyteckim Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Zmarł 2 lipca 2006 roku. Miesiąc po jego śmierci brat ministra sprawiedliwości Witold Ziobro złożył doniesienie w prokuraturze, wskazując na możliwe nieprawidłowości w sposobie leczenia. Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Śródmieścia-Wschód wszczęła w tej sprawie śledztwo, dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, niewłaściwego leczenia i zaniechania podstawowych badań, skutkiem czego była śmierć pacjenta.
Prokuratura dwukrotnie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Jerzego Ziobry. W 2017 r. zapadł nieprawomocny wyrok uniewinniający lekarzy, ale nadal trwa postępowanie w sądzie drugiej instancji.
Czytaj też:
Ziobro zabrał głos ws. afery taśmowej. Prokuratura ujawni zeznania Marcina W.Czytaj też:
Ziobro przegrał w sądzie. Chodzi o katastrofę smoleńską