Król Karol III, któremu tematy ekologiczne są bardzo bliskie, przez wiele lat ostrzegał przed plastikiem, zanieczyszczeniem powietrza i zmianami klimatycznymi. Mimo to nie weźmie udziału w konferencji klimatycznej ONZ COP27, która w tym roku odbędzie się w Egipcie. Zamiast tego zdecydował się zorganizować przyjęcie w Pałacu Buckingham, 4 listopada.
Zaproszono na nie ponad 200 liderów biznesu, organizacji pozarządowych i decydentów. Pałac Buckingham poinformował, że spotkanie ma ułatwić dyskusję na temat zrównoważonego wzrostu i sprawdzić, jakie postępy osiągnięto od zeszłorocznej konferencji klimatycznej COP26, która odbyła się w Glasow. Była ona poświęcona zbiorowym wysiłkom na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu.
Przyjęcie w Pałacu Buckingham 4 listopada. Kto weźmie udział?
Podczas przyjęcia 4 listopada krótkie przemówienie wygłosi nowy premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak. Szef brytyjskiego rządu także nie wybiera się na konferencję do Egiptu. Król ugości w Pałacu Buckingham m.in. wysłannika prezydenta USA ds. klimatu, Johna Kerry’ego, i prezydenta COP Aloka Sharmę, deputowanego Partii Konserwatywnej.
Plotki o tym, że Karol III nie weźmie udziału w COP27, zaczęły się jeszcze za czasów przywództwa Liz Truss. Premier miała poprosić króla, aby nie brał udziału w konferencji. Według Downing Street, rząd i Pałac Buckingham jednogłośnie zgodziły się, że Karol III nie pojedzie na wydarzenie. Wprawdzie w ubiegłym roku wygłosił przemówienie w Glasgow, ale brytyjskie media zaznaczały, że monarcha powinien pozostać neutralny w sprawach politycznych, a sprawy związane ze zmianami klimatu są przez niektórych postrzegane jako kwestie polityczne.
Konferencja COP27 odbędzie się w dniach 6-18 listopada w Egipcie.
Czytaj też:
Rzekomy spisek Karola przeciwko Elżbiecie II w „The Crown”. „Niezwykle krzywdząca fikcja”Czytaj też:
Król Karol III przejął honorową funkcję po księciu Harrym. Monarcha uderzył w czuły punkt