W sobotę w Ełku Jarosław Kaczyński przekonywał, że za spadek dzietności w Polsce odpowiada alkohol pity przez kobiety. – Jeżeli się utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przez 20 lat, przeciętnie, bo jeden dłużej, drugi krócej. To zależy od cech osobniczych, a kobieta tylko dwa – stwierdził prezes PiS w czasie spotkania ze swoimi sympatykami.
Burza po słowach Kaczyńskiego o alkoholu i kobietach
– Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką, ale jak do 25. roku życia daje w szyję, to — trochę żartuję — nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach – stwierdził Kaczyński.
Wypowiedź prezesa PiS wywołała burzę. Suchej nitki na Kaczyńskim nie zostawili posłowie opozycji. Lewica zapowiedziała złożenie wniosku o ukaranie go do komisji etyki poselskiej. W słowach nie przebierały też gwiazdy. Głos zabrała między innymi Anna Lewandowska, która do tej pory stroniła od komentowania słów polityków.
Dosadny komentarz Anity Werner w „Faktach”
Wypowiedzi byłego wicepremiera ds. bezpieczeństwa nie pozostawiły też odpowiedzi „Fakty” TVN. W poniedziałkowym wydaniu flagowego programu informacyjnego stacji w zapowiedzi materiału dosadnie skomentowała ją Anita Werner. – Spotkania z prezesem Kaczyńskim i trudne tematy za drzwiami, bo w środku na przykład wywód na temat pijących kobiet. To drożyzna jest tematem i kosmiczne ceny energii i kolejny, zamknięty biznes, który przetrwał dotąd ponad 40 lat... O tym, jak produkuje się pogardę, zamiast produkować pomysły na kryzys – w ten sposób dziennikarka zapowiedziała materiał Macieja Knapika.
Knapik wskazał, że spotkania z Kaczyńskim odbywają się za zamkniętymi drzwiami, trudne pytania zostają za drzwiami, a w środku „pytania z kartki, tak by prezesowi było miło”. „Wiadomo, że i tak będą brawa, więc prezes mówi, co chce” – skomentował reporter. Zwrócił też uwagę na „zachwyty” zgromadzonych na sali.
Czytaj też:
„Pani nie ma zielonego pojęcia…”. Spięcie posłanki PiS z dziennikarką „Gazety Wyborczej”Czytaj też:
„Daje pan sobie często w szyję?”. Nietypowe rozpoczęcie programu z udziałem Grodzkiego