Premier szuka oszczędności. Krzysztof Bosak: Jazda na gapę się skończyła

Premier szuka oszczędności. Krzysztof Bosak: Jazda na gapę się skończyła

Krzysztof Bosak
Krzysztof Bosak Źródło: Newspix.pl / TEDI
– Nie da się wiecznie zaciągać długu, ale rząd chyba uwierzył po wyborach 2019 roku, że premier zapewnia mu finansowe perpetuum mobile i są w stanie pożyczyć z rynku nieograniczone fundusze. Nie brali pod uwagę żadnych ograniczeń finansowych. Teraz jazda na gapę się skończyła – mówi „Wprost” Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji.

Agnieszka Szczepańska, „Wprost”: Stanisław Tyszka jest już jedną nogą w Konfederacji?

Nie wyprzedzajmy faktów. Zobaczymy, jakie decyzje podejmie. Na razie odciął pępowinę od dotychczasowego lidera, co dojrzewało od dawna i co było widać w Sejmie. Będąc w Kukiz’15 dystansował się od współpracy z rządem, a w kluczowych sprawach głosował tak, jak my.

Uzgadniacie szczegóły współpracy?

Na razie żadne decyzje nie zapadły. Partia KORWiN ogłosiła prawybory dla kandydatów chętnych do startu z miejsc przynależnych im w Konfederacji, więc zobaczymy, co z tego wyniknie.

Dawniej współpracował pan ze Stanisławem Tyszką. Jak dziś wyglądają wasze relacje?

Staszka znam długo, bo w latach 2011-2012 siedzieliśmy biurko w biurko w Fundacji Republikańskiej, on był szefem think-tanku a ja byłem jego zastępcą. Stad wiem, że jego poglądy są konserwatywne, prorynkowe i wolnościowe, więc na pewno odnalazłby się w Konfederacji. Czeka nas jednak rozmowa o ostatnich latach, gdy nasze drogi polityczne szły innymi torami. Wówczas okaże się czy możemy realizować wspólną strategię. Czekamy też na decyzję wewnątrz Konfederacji – w jakim kształcie prawybory w partii Korwin się odbędą. Dlatego myślę, że poseł daje sobie jeszcze trochę czasu do namysłu.

Źródło: Wprost