Gorąco w Astanie. Policja brutalnie rozprawia się z protestującymi

Gorąco w Astanie. Policja brutalnie rozprawia się z protestującymi

Protesty w Astanie
Protesty w Astanie Źródło: X / @nexta_tv
Mieszkańcy Astany protestują przeciwko inauguracji kolejnej prezydentury Kasyma Żomarta-Tokajewa. Doszło do aresztowań – informuje białoruski, niezależny kanał NEXTA.

Kanał NEXTA przekazał, że policja brutalnie tłumi protest w Astanie. Według lokalnych mediów władze „blokują” dostęp do Internetu i sieci mobilne. Interweniowała policja, doszło do aresztowań.

Protesty w Astanie

Z zatrzymaniach oraz niedziałającym internecie i sieci komórkowej donosi także na Twitterze korespondent „The Kyiv Post” Jason Jay Smart. „Duże protesty w Astanie. Ludzie mówią, że są niezadowoleni z ponownego wyboru Kasyma-Żomarta Tokajewa na prezydenta. Jednak niektórzy uważają, że jest to zainscenizowana prowokacja” – czytamy we wpisie.

twitter

Dziennikarz wskazuje, że „organizatorzy nie są znani osobom związanym z opozycją demokratyczną”, więc pojawiła się „hipoteza”, „że te protesty są wspieraną przez Moskwę próbą sprowokowania konieczności interwencji Rosji w Kazachstanie”

W mediach społecznościowych pojawiają się zdjęcia, na których widać duże grypy protestujących na ulicach Astany i przepychanki z policją.

twittertwitter

Tokajew wygrał wybory prezydenckie

W sobotę w Astanie Kasym Żomart-Tokajew został zaprzysiężony na kolejną kadencję i złożył przysięgę prezydencką. W wyborach, które odbyły się w ubiegłą niedzielę dotychczasowy prezydent zdobył 81,3 proc. głosów. O prezydenturę ubiegało się także pięciu innych kandydatów – Karat Abden, Nurlan Auesbajew, Żyguli Dajrabajew, Mejram Każyjew i Sałtanat Tursynbekowa – ale żaden z nich nie miał szans z Tokajewem.

Pierwsza wizyta zagraniczna w Moskwie

Jeszcze w niedzielę, tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników, Tokajew ogłosił, że będzie kontynuował „resetowanie” systemu politycznego, a w przyszłym roku ma zarządzić przedterminowe wybory parlamentarne. Wiadomo już, że Tokajew z pierwszą wizytą zagraniczną uda się do Moskwy. Dojdzie do niej w poniedziałek.

Czytaj też:
Obywatel i jego prawa. Reformy w Kazachstanie
Czytaj też:
Nie chcą Putina i Łukaszenki. Protesty w Erywaniu przed szczytem OUBZ

Źródło: WPROST.pl