Olha Stefaniszyna, wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej, poinformowała, że wszystkie państwa należące do Sojuszu Północnoatlantyckiego zgadzają się co do tego, że zachodzi potrzeba, aby Ukraina dołączyła do wspólnoty. Przekazała, że jest konsensus w tej sprawie – podaje „European Pravda”. – Poczyniliśmy postępy w kwestii zbliżenia z NATO. (…) Członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego potwierdzili, że drzwi dla Ukrainy są otwarte – powiedziała. Olha Stefaniszyna dodała, że „to nowy, mocny sygnał, który pokazuje, że nikt nie obawia się rosyjskiej presji”.
Ukraina w NATO? Jens Stoltenberg wskazał „wstępny warunek”
W środę 30 listopada sekretarz generalny NATO zapewnił, że Sojusz Północnoatlantycki wciąż będzie wspierał Ukrainę w czasie toczącej się już od ponad ośmiu miesięcy pełnowymiarowej wojny, którą rozpętała Rosja. Jens Stoltenberg odniósł się również do aspiracji Ukrainy do członkostwa w NATO. Polityk wskazał jedną okoliczność, która pozwoli na rozpoczęcie tej drogi. – Warunkiem wstępnym ewentualnego wejścia Ukrainy do NATO jest jej zwycięstwo w wojnie – stwierdził. – Najważniejszym i najpilniejszym wysiłkiem jest obecnie to, żeby zapewnić Ukrainie przetrwanie jako państwu suwerennemu i niepodległemu – podkreślił Jens Stoltenberg, wskazując priorytet i oddalając jednocześnie perspektywę rychłego przystąpienia Ukrainy do NATO.
Polityk po raz kolejny stanowczo podkreślił, że Rosja nie ma prawa do blokowania wstąpienia w struktury Sojuszu Północnoatlantyckiego konkretnych państw. – Rosja nie ma prawa weta – powiedział Jens Stoltenberg, po czym podkreślił, że NATO podtrzymuje to stanowisko również w sprawie możliwości dołączenia Ukrainy do sojuszu.
Czytaj też:
Sobolewski: Nie mamy zamiaru kapitulować ani ukorzyć się przed UECzytaj też:
Aleksandr Łukaszenka zwołał naradę ws. obrony Białorusi. Padły słowa o Polsce