Senator PiS zaatakowany w sklepie. Podejrzanemu postawiono zarzut

Senator PiS zaatakowany w sklepie. Podejrzanemu postawiono zarzut

Stanisław Karczewski
Stanisław Karczewski Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Stanisław Karczewski został zaatakowany podczas świątecznych zakupów. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie przekazała najnowsze informacje w sprawie.

W czwartek 15 grudnia Stanisław Karczewski za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o incydencie, który miał miejsce podczas świątecznych zakupów. „Skala agresji i nienawiści, którą sieje jest ogromna. Podczas świątecznych zakupów zostałem napadnięty, wulgarnie wyzwany, uderzony i przewrócony. Agresywny napastnik wyrwał mi telefon i rzucił na podłogę. Bojówki Tuska posuwają się do najgorszych czynów” – napisał senator PiS na .

Senator PiS zaatakowany w sklepie. Nowe informacje w sprawie

Senator relacjonował zajście także w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Incydent określił mianem „niezwykle wulgarnego ataku”. – Niestety, to się zdarza sporadycznie, ale po raz pierwszy została złamana moja nienaruszalność cielesna. Zostałem uderzony, wyrwano mi telefon, telefon jest uszkodzony – powiedział Stanisław Karczewski. Polityk ocenił, że atak był motywowany politycznie, a w czasie zdarzenia sprawca kierował wulgaryzmy nie tylko pod jego adresem, ale także w kierunku prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Jeszcze tego samego dnia, w którym został zaatakowany, policja zatrzymała podejrzanego w sprawie. W sobotę 17 grudnia rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała PAP, że w związku ze zdarzeniem zostało wszczęte śledztwo. Pawłowi P. został przedstawiony zarzut stosowania przemocy z powodu przynależności politycznej, naruszenia nietykalności pokrzywdzonego, jak również uszkodzenia mienia. Podejrzany złożył wyjaśnienia. Nie przyznał się do winy. Pawłowi P. grozi do pięciu lat więzienia.

Czytaj też:
Wpadka wiceministra PiS w TVP. Na pomoc ruszyła Magdalena Ogórek
Czytaj też:
Konsternacja Sikorskiego podczas rozmowy Olejnik. „Pani redaktor, ale to nie jest Rosja”

Źródło: PAP / Wprost.pl / Wirtualna Polska