Pod koniec ubiegłego roku, po 16 latach rządów, Angela Merkel pożegnała się ze stanowiskiem kanclerza. O przejściu na polityczną emeryturę Merkel mówiła już w październiku 2018 roku, kiedy zapowiedziała, że nie będzie ubiegać się o stanowisko przewodniczącej partii CDU. Zrobiła to mimo wcześniejszych deklaracji, w których kładła nacisk na nierozerwalność stanowisk kanclerza i przewodniczącego partii. Swoją decyzję argumentowała jednak chęcią całkowitego odcięcia się od krajowej polityki.
Pytana o plany na polityczną emeryturę, we wrześniu ubiegłego roku Merkel mówiła, że „chce odpocząć, zrobić sobie przerwę, (...) a potem może coś poczytać i podrzemać”. W styczniu pojawiły się doniesienia, że była kanclerz odrzuciła propozycję pracy w ONZ. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres miał zaproponować jej przewodniczenie ciału doradczemu wysokiego szczebla ds. globalnych dóbr publicznych.
Angela Merkel w nowej roli
Merkel nie zniknęła jednak zupełnie z życia publicznego. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia była kanclerz wystąpiła w zupełnie nowej, zaskakującej roli. Wystąpiła bowiem jako gość w specjalnej, świątecznej edycji podcastu kryminalnego przygotowywanego przez stację SWR pod tytułem: „Mówimy o morderstwie?!” („Sprechen wir über Mord?!”). Co ciekawe, Merkel nie mówi jednak w nim o zbrodniach, które faktycznie miały miejsce, jak to zwykle bywa w słuchowisku. Była kanclerz opowiada za to – jak informuje Deutsche Welle – o zbrodniach z opery „Pierścień Nibelunga” Richarda Wagnera – i ich podobieństwach do prawdziwego życia, a także do polityki.
W czasie rozmowy przyznała między innymi, że „Pierścień Nibelunga” przypomina jej politykę. Według niej opera porusza to, co dotyczy „ludzkich mocnych stron oraz słabości”. – To oczywiste, że w polityce doznaje się ran – wskazała.
„Cieszę się, że mogę raz zrobić coś innego”
Telewizja n-tv przypomniała, że Merkel znana jest z zamiłowania do twórczości Wagnera. Była między innymi stałą bywalczynią festiwali w bawarskim Bayreuth.
– Cieszę się, że mogę raz zrobić coś innego– wyjaśniła Merkel, zapytana o to, skąd pomysł, by wystąpiła w podcaście. Była kanclerz dodała też, że „na nowo uzyskana wolność” pozwala jej teraz „pójść czasem w całkiem innym kierunku”.
Czytaj też:
Polska krytykowała za to Angelę Merkel. „Odmowa mogłaby niebezpiecznie pogorszyć stosunki z Rosją”Czytaj też:
Niemcy odwracają się od Angeli Merkel. Fatalne wieści dla byłej kanclerz