Wciąż trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który ma doprowadzić do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Pierwotnie Sejm miał rozpocząć nad nim prace w ubiegłym tygodniu, ale prezydent Andrzej Duda oświadczył, że zaproponowane rozwiązania nie były z nim konsultowane i dał do zrozumienia, że może zawetować ustawę. Procedowanie zostało więc na razie wstrzymane.
Zamieszanie wokół ustawy o Sądzie Najwyższym
Rzecznik rządu Piotr Muller poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej, że w ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z prezydentem. – Ono przebiegło w bardzo konstruktywnej atmosferze – przekazał.
– W związku z tym przeszliśmy do dalszych prac roboczych nad projektem ustawy, która została złożona w Sejmie. Chciałbym podkreślić, że właśnie ten projekt jest projektem bazowym, to znaczy, że my się w żaden sposób z tego projektu nie wycofujemy, ewentualnie możemy rozmawiać o tym, w jaki sposób rozwiązać ewentualne wątpliwości, które się przy tym projekcie pojawiają – powiedział Muller.
„Wątpliwości nie mają podstaw”
Rzecznik rządu „wyraźnie” jednak podkreślił, że rząd uznaje wątpliwości prezydenta za bezzasadne. – Stoimy na stanowisku, że tam te wątpliwości raczej nie mają podstaw, w sensie takim, że to one rozszerzają projekt, który był wcześniej przedstawiony przez pana prezydenta, jeżeli chodzi o test niezależności i w żaden sposób nie naruszają prerogatyw pana prezydenta – wskazał. Dodał jednak, że strona rządowa może rozmawiać z Pałacem Prezydenckim o „uściśleniu” wątpliwości.
– Natomiast, tak, jak mówię, bazujemy na projekcie, który został przyjęty przez polski parlament na bazie projektu pana prezydenta, on jest w części modyfikowany, ale jednak bazą pozostaje ten projekt – oświadczył Muller.
Premier gotowy do rozmów
Rzecznik rządu poinformował też, że premier ma spotkać się z przedstawicielami Solidarnej Polski w sprawie projektu ustawy o SN, ale termin nie został jeszcze wyznaczony. Stwierdził też, że może dojść do kolejnej rozmowy z opozycją, „chociaż raczej przed następnym posiedzeniem Sejmu”.
Czytaj też:
Politycy Solidarnej Polski nie kryją oburzenia. „Konieczna jest bezstronność oraz pluralizm”Czytaj też:
Olga Semeniuk-Patkowska: Mamy dziś w Zjednoczonej Prawicy jeden cel - kompromis z UE