Kaczyński żali się na swój ciężki los. „Będę zmuszony sprzedać dom”

Kaczyński żali się na swój ciężki los. „Będę zmuszony sprzedać dom”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Adam Warżawa
Jarosław Kaczyński przyznał w rozmowie z „Gazetą Polską”, że będzie miał problemy ze spełnieniem warunków sądowego wyroku. Za przeprosiny dla Radosława Sikorskiego prezes PiS musi zapłacić ponad 708 tys. złotych.

1 grudnia mecenas Jacek Dubois poinformował, że decyzją sądu ma zapłacić ponad 708 tysięcy złotych. To kwota na pokrycie kosztów publikacji przeprosin dla Radosława Sikorskiego w serwisie Onet. Prezes PiS ma przeprosić europosła Koalicji Obywatelskiej za słowa, które padły w październiku 2016 roku. Wyrok nie jest prawomocny.

– Wiceambasador w Moskwie Piotr Marciniak złożył notę w sprawie eksterytorialności miejsca katastrofy smoleńskiej. Następnie polecono mu ją wycofać. To było posunięcie wykonane na polecenie , ale czy bez wiedzy Tuska? Tu już jest bardzo poważny przepis kodeksu karnego – zdrada dyplomatyczna – stwierdził Jarosław Kaczyński na łamach Onetu.

Polityk Koalicji Obywatelskiej domagał się przeprosin za słowa, które w jego ocenie naruszyły jego dobre imię, cześć oraz godność. Chciał również wpłaty 30 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Fundacji dla Polski.

Kaczyński o wyroku sądu. Gorzkie słowa prezesa PiS

Jarosław Kaczyński przyznał w rozmowie z „Gazetą Polską”, że nie dysponuje kwotą potrzebną na zamieszczenie przeprosin w portalu Onet. – Będę zmuszony sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy, bo jestem właścicielem jednej trzeciej domu, w którym mieszkam – żalił się prezes PiS.

Jednocześnie były wicepremier zadeklarował, że nie chce, aby jego sympatycy organizowali zbiórki na pokrycie kosztów ogłoszenia. – Z góry dziękuje za organizowanie zbiórek, by mnie wesprzeć, wiem, iż te inicjatywy płyną ze szczerego serca i rozumienia sytuacji w Polsce, ale nie przyjmę żadnego wsparcia – zaznaczył Jarosław Kaczyński.

Czytaj też:
Ziobro będzie trwał w koalicji. „Przypadek Gowina stał się dla niego przestrogą”
Czytaj też:
Jarosław Kaczyński w szpitalu. Rafał Bochenek o szczegółach