Rzecznik rządu wziął udział w konferencji prasowej podsumowującej 2022 r. Po zakończeniu wystąpienia Piotra Muellera przyszedł czas na pytania od dziennikarzy. Jedno z nich dotyczyło pozwu Donalda Tuska ws. TVP, dyrektora TAI Jarosława Olechowskiego oraz Marcina Tulickiego, autora filmu „Nasz człowiek w Warszawie”. Lider PO domaga się przeprosin, usunięcia filmu oraz zakazu jego rozpowszechniania.
– Najlepszego komentarza nie udzieli nikt inny niż sam Donald Tusk, który mówił w 2014 roku po aneksji Krymu: Póki ja będę o tym decydował, Polska nie będzie krajem agresywnej koncepcji antyrosyjskiej. W 2008 r. mówił że, „chcemy, aby Rosja była ważnym lub stała się ważniejszym niż do tej pory partnerem Polski” – zaczął rzecznik rządu.
Rzecznik rządu zabrał głos ws. pozwu Donalda Tuska
Mueller zwrócił się następnie do przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, że on sam „najlepiej udziela komentarzy do swoich prorosyjskich postaw, bo wystarczy go po prostu cytować”. – Okres pana siedmioletnich rządów w Polsce udowodnił w wielu obszarach, że akurat pan był jednym z najlepszych ambasadorów interesów rosyjskich w Polsce – powiedział.
Według rzecznika rządu to samo działo się w stosunku do interesów niemieckich, które „często się ze sobą łączyły, w szczególności w kontekście gazu”. – Umowy gazowe i te wszystkie rozwiązania, które dotyczyły rynku energetycznego w UE, to były ogromne błędy polityki niemieckiej, którą pan niestety w wielu obszarach wspierał, a przynajmniej pan jej nie blokował – zakończył Mueller.
Czytaj też:
Donald Tusk w czerwonej poświacie i z „celownikiem” na klatce piersiowej. Pozew przeciwko TVPCzytaj też:
Polityk opozycji: Obawiamy się opcji atomowej szykowanej na Tuska