Jedno z popularniejszych pytań, jakie stawiano w ubiegłym roku liderom opozycyjnych partii dotyczyło wspólnej listy w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Z sondaży wynika, że Prawo i Sprawiedliwość, pomimo największego poparcia, nie byłoby zdolne do samodzielnych rządów.
Z kolei jeśli Koalicja Obywatelska, Polska 2050, Nowa Lewica i Polskie Stronnictwo Ludowe doszłyby do porozumienia, mogłyby zapewnić sobie większość i stworzyć po wyborach koalicyjny rząd. Chociaż do głosowania zostało jeszcze kilka miesięcy, sondażownie na bieżąco sprawdzają, która partia ma największe szanse na zwycięstwo.
Najnowszy sondaż. Kto powinien zostać premierem nowego rządu?
Wyniki nowego sondażu wskazują, że na fotelu premiera takiego rządu Polacy chętniej widzieliby byłego kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego niż lidera PO Donalda Tuska. Na pierwszego z nich – według badania SW Research dla „Rzeczpospolitej” – swój głos oddało 17,7 proc. respondentów, natomiast na byłego premiera 15,4 proc. ankietowanych.
To nie jedyne odpowiedzi, jakich udzielili Polacy. Na pytanie „gdyby opozycja wygrała wybory parlamentarne, kto – Pani/Pana zdaniem – powinien stanąć na czele tworzonego przez nią rządu?” 14,5 proc. respondentów wskazało, że powinna to być osoba spoza polityki.
Sondaż. Polacy wolą Rafała Trzaskowskiego od Donalda Tuska
Zdaniem 9,9 proc. ankietowanych, premierem takiego rządu powinien zostać Szymon Hołownia, a 4,4 proc. respondentów oddałoby swój głos na szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. 3,4 proc. ankietowanych widziałoby na czele takiego rządu Roberta Biedronia. Z kolei 1,9 proc. respondentów uważa, że rządem opozycji powinien kierować Adrian Zandberg; zdaniem 1,3 proc. – Włodzimierz Czarzasty.
Z sondażu wynika, że 9,4 proc. respondentów oceniło, że szefem rządu opozycji powinien zostać inny polityk niż ci, wymienieni wyżej. 22,1 proc. respondentów nie ma zdania w tej kwestii.
Cezary Tomczyk: PO nie zdecyduje się na ruch PiS w 2015 r.
Do wyników sondażu odniósł się w TVN24 Cezary Tomczyk. Wiceprzewodniczący PO zaznaczył, że jego partia raczej nie zdecyduje się na ruch, który w 2015 roku wykonało PiS, prezentując Beatę Szydło jako kandydata na premiera. – Rafał Trzaskowski jest najpopularniejszym politykiem w Polsce i miałem przyjemność prowadzić jego kampanię. To jest naprawdę wyjątkowy polityk – przekonywał.
– Nie dziwię się, że ludzie oceniają go w taki sposób, bo ja go sam oceniam najlepiej na świecie – zapewniał Tomczyk. Poseł życzył Trzaskowskiemu, żeby w przyszłości został prezydentem Polski. Podkreślił, że „byłby przeszczęśliwy, gdyby do takiej sytuacji doszło”. Polityk Platformy Obywatelskiej stwierdził także, że Tuska również ocenia „najlepiej na świecie”.
Czytaj też:
Najnowszy sondaż. Zmiany na podium, PiS miałoby 204 posłówCzytaj też:
Czego najbardziej boją się Polacy w 2023 roku? Lista może zaskoczyć