Wicemarszałek Sejmu został zapytany w Radiu Zet o to, czy jest dumny z tego, że Andrzej Duda był witany we Lwowie „jak gwiazda rocka”. – Zdziwię pana, jestem (dumny – red.). Dlatego, że to jest prezydent Polski – odpowiedział Włodzimierz Czarzasty. – Jestem bardzo krytyczny, jeżeli chodzi o PiS – myślę, że to wszyscy to wiedzą może poza jedną albo dwiema osobami, które bez względu na to co powiem, zawsze będą mówiły co innego, ale jeżeli chodzi Ukrainę uważam, że rząd Polski, prezydent Polski robią dużo dobrego – ocenił lider Lewicy na antenie Radia Zet.
Wicemarszałek przyznał też, że „gada bez przerwy” o stosunku do Ukrainy z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. – To idzie bardzo powoli, bo nie jest szybki. Niemcy zmieniają swój stosunek do Ukrainy, Niemcy to co najważniejsze zmieniają swój stosunek do Rosji – podkreślił.
Andrzej Duda entuzjastycznie powitany we Lwowie
Andrzej Duda udał się z wizytą do Lwowa w środę. Prezydent wziął udział w rozmach Trójkąta Lubelskiego, które dotyczyły militarnego wsparcia dla Ukrainy oraz integracji Kijowa z UE i NATO. Wieczorem wybrał się do Katedry pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i spotkał się z przedstawicielami polskiej społeczności. Mieszkańcy miasta zebrali się spontanicznie przed kościołem, by powitać Andrzeja Dudę. Były okrzyki radości, podziękowania oraz uściski.
– Jestem prezydentem RP i jak każdy prezydent reprezentuję Polaków. To była owacja dla Polaków, nie dla mnie. To była owacja dla całego naszego społeczeństwa – za serce, za otwartość – skomentował Andrzej Duda. „Historyczna chwila” – ocenił prezydencki fotograf Jakub Szymczuk. „Dziękujemy za wsparcie, Polsko” – napisał z kolei po polsku doradca ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Anton Heraszczenko.
Czytaj też:
Prezydent Zełenski z wizytą we Lwowie. „Zacząłem od najważniejszego”Czytaj też:
Wolontariusze z Polski zostali ranni w Ukrainie. Konieczna była amputacja