3 marca posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks poinformowała o śmierci swojego syna. 15-letni Mikołaj popełnił samobójstwo. Sprawą śmierci nastolatka zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, która – jak wynika z informacji Wirtualnej Polski – prowadzi śledztwo w kierunku artykułu 151 kodeksu karnego, czyli „doprowadzenia do samobójstwa”.
Nie żyje Mikołaj Filiks
W przeszłości chłopiec padł ofiarą pedofila. Pod koniec grudnia media publiczne: Radio Szczecin i TVP Info ujawniły dane, umożliwiające identyfikację skrzywdzonego. Pracownicy radia i telewizji bronią się i twierdzą, że nie podali informacji wrażliwych.
W dniu pogrzebu syna posłanki TVP Info prowadziło „wydanie specjalne” programu poświęcone śmierci 16-latka. W czasie audycji widzowie mogli zobaczyć skandaliczny pasek o treści: „Mikołaj Filiks nie żyje z powodu działań polityków Platformy Obywatelskiej”.
Nitras: Magdalena Filiks jest przedmiotem nieustającej nagonki
O to, w jakim stanie jest teraz posłanka Filiks i jej rodzina, został zapytany w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” poseł PO Sławomir Nitras. – Wiem, widziałem to na pogrzebie, jest w stanie adekwatnym do sytuacji. Straciła dziecko, a jednocześnie jest przedmiotem nieustającej nagonki, insynuującej jej winę – powiedział polityk.
Nitras podkreślił, że „ciężko się na ten temat mówi”. – Bo z jednej strony my nie chcemy tym epatować, a z drugiej strony mamy poczucie krzywdy i bezsilności. Człowiek w takich sytuacjach naprawdę nie wie, jak publicznie zabierać głos – przyznał.
„Nie chcę z tymi ludźmi mieć nic wspólnego”
Poseł PO został też poproszony o komentarz do wypowiedzi szczecińskiego radnego Solidarnej Polski Dariusza Mateckiego, które mogły przyczynić się do identyfikacji ofiary pedofila. – Powiem pani szczerze, że kiedy słyszę nazwisko Matecki czy nazwisko Duklanowski, a szczególnie z jakimś obowiązkiem komentowania publicznie, to po prostu zbiera mi się na mdłości. Ja nie chcę z tymi ludźmi mieć nic wspólnego, nie chcę ich komentować. Proszę nas z tego zwolnić – oświadczył poseł.
Polityk ocenił, że ich „działalność poza jakimkolwiek standardem i poza jakimkolwiek prawem toczy się już od dłuższego czasu”. Wezwał też „osoby odpowiedzialne za media tzw. publiczne, organy nadzoru, prokuraturę”, żeby „wreszcie coś z tym zrobili”.
Czytaj też:
Nie żyje syn posłanki KO. Siedziba Radia Szczecin zdewastowana, mocne słowa KmieciakaCzytaj też:
Sprawa Mikołaja Filiksa. Prezes sądu w Szczecinie: Te dane nie pochodziły z sądu