Politycy PiS spytani o „babciowe” Tuska. „Z uśmiechem się do tego odnosimy”

Politycy PiS spytani o „babciowe” Tuska. „Z uśmiechem się do tego odnosimy”

Posłowie Poręba i Tarczyński na konferencji
Posłowie Poręba i Tarczyński na konferencji Źródło: X / @pisorgpl
W piątek 24 marca politycy Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali kolejną już konferencję prasową pod hasłem „Z jakiej paki Tusk”. Podsumowali swoje zarzuty pod adresem szefa Koalicji Obywatelskiej, ale swoje wypowiedzi rozwinęli przy okazji pytania zadanego o „babciowe”.

Donald Tusk w Częstochowie zapowiedział nowy element programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o specjalny dodatek dla babć, które będą się opiekowały swoimi wnukami. Ja mówił przewodniczący Platformy Obywatelskiej, chodzi o to, aby powrót matek do aktywności zawodowej po urlopie macierzyńskim był dużo łatwiejszy, albo „w ogóle możliwy”.

Politycy PiS komentują „babciowe”

„Babciowe”, czyli 1500 złotych miesięcznie dodatku dla babć. Będzie to comiesięczny dodatek do trzeciego roku życia dziecka, czyli momentu, gdy można je wysłać do przedszkola – oznajmił w Częstochowie Donald Tusk. – Jakie to by było sprawiedliwe, gdyby rodzina mogła uhonorować wysiłek babć – dodał. – Chodzi też o to, aby kobieta mogła możliwie szybko i bez straty, mogła wrócić do aktywności zawodowej. W tym wypadku mówimy o sytuacji, w której wszyscy wygrywają – przekonywał Tusk.

W piątek politycy PiS zostali poproszeni o skomentowanie, w jaki sposób odnoszą się do tej propozycji KO. – Z uśmiechem się do tego odnosimy – odpowiedział krótko Rafał Bochenek, rzecznik PiS. – Tak chyba też reagowali uczestnicy tego spotkania. Już chyba nikt nie wierzy w te obietnice – mówił.

Bochenek przypomniał jeszcze, że Donald Tusk na swoim spotkaniu w Bytomiu był pytany przez twórcę projektu podatków 3x15 o powody odrzucenia tego pomysłu. – Odniósł się do tego w ten sposób, że była to propozycja symboliczna i to było bez znaczenia, czy 15 czy 10 proc. – mówił. – Tę propozycję należy włożyć między bajki – podsumował.

Europosłowie PiS o pogardzie dla osób starszych

Europoseł Tomasz Poręba dodał, że propozycja „babciowego” jest trudna do zaakceptowania. – Czy pamięta pani hasło o moherowych beretach albo hasło PO sprzed lat „zabierz babci dowód”? – pytał dziennikarkę zadającą pytanie. – Dzisiaj ten sam Tusk pochyla się nad osobami starszymi, a kilka lat temu z nich kpił i ośmieszał w swoich wypowiedziach – przypomniał. – To ta mentalność, hipokryzja, brak wiarygodności, szczerości w wypowiedziach – zakończył.

W podobnym tonie wypowiadał się europoseł Dominik Tarczyński. – Większość deklaracji Tuska nie została zrealizowana. Pogarda jest jego wizytówką. Nie mówiąc o tym, że podniósł wiek emerytalny. Przez lata była pogarda i poniżanie elektoratu PiS, bo ktoś w wolnej Polsce ma czelność nie głosować na Tuska i my mamy wierzyć, że Tusk zadba o nich? – pytał. – Nikt mu w to nie wierzy, jest hipokrytą zakłamanym od lat – powtarzał.

Czytaj też:
Szorstka przyjaźń Tuska i Trzaskowskiego? Nitras: Rzeczywiście początki nie były łatwe
Czytaj też:
Tusk wspomniał rozmowę z Wałęsą. „Naprawdę współczuję”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl