Senatorowie PiS 16 marca złożyli projekt uchwały w sprawie obrony imienia św. Jana Pawła II. Przez dwa tygodnie marszałek Senatu nie nadał uchwale biegu i druku senackiego. Wicemarszałek Prawa i Sprawiedliwości Marek Pęk twierdził, że „chodzi o to, aby uchwała nie była procedowana na zaplanowanym na 29 i 30 marca posiedzeniu Senatu, a może w ogóle”. „Wstyd” – podkreślił wówczas polityk.
Pęk już na samym posiedzeniu Senatu zwrócił uwagę, że swoją uchwałę złożyli także przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wicemarszałek Senatu tłumaczył, że brak numeru druku uniemożliwia złożenie wniosku o rozszerzenie porządku obrad o ten punkt. – Uważam, że jest to postępowanie skandaliczne, bardzo niedemokratyczne, uniemożliwiające debatę w tak ważnej i palącej sprawie, która przecież bulwersuje Polaków – mówił Pęk.
Marszałek Senatu nie nadał biegu uchwale ws. Jana Pawła II
Polityk PiS przekonywał, że „sprawa jest ogólnopolska”. Dodał, że była możliwość przeprowadzenia dyskusji na posiedzeniu komisji i wypracowania jednego wspólnego projektu, który powstałby z połączenia dwóch. Grodzki w odpowiedzi przypomniał, że Senat ustanowił rok 2020 Rokiem Jana Pawła II, a w styczniu 2021 r. podjął na zakończenie tego roku uchwałę, w której „wyraża uznanie, cześć i chwałę dla swojego rodaka, wielkiego papieża Jana Pawła II”.
Senator PO Marcin Bosacki zarzucił Prawu i Sprawiedliwości, że nie broni dobrego imienia Jana Pawła II, tylko swojej kampanii wyborczej. Zwrócił uwagę, że projekt nowej uchwały jest niemal identyczny jak uchwała Senatu ze stycznia 2021 r.
Uchwała senatorów PiS ws. decyzji Tomasza Grodzkiego
Pęk po zakończeniu posiedzenia Senatu napisał w mediach społecznościowych, że w związku z uniemożliwieniem podjęcia uchwały w obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II na tym posiedzeniu złożył w imieniu senatorów PiS oświadczenie senatorskie w tej sprawie. Wicemarszałek w piśmie skierowanym do Grodzkiego podkreślił, że senatorowie Prawa i Sprawiedliwości wyrażają w związku postępowaniem marszałka „stanowczy protest”.
W komunikacie podkreślono, że senatorowie PiS dalej będą domagać się procedowania projektu uchwały. Politycy Prawa i Sprawiedliwości oświadczyli, że „zdecydowanie potępiają medialną, haniebną nagonkę, opartą w dużej mierze na materiałach aparatu przemocy PRL”. „To próba skompromitowania Jana Pawła II materiałami, których nie odważyli się wykorzystać nawet komuniści” – dodano. Senatorowie PiS podsumowali, że „nie pozwolą zniszczyć wizerunku” papieża Polaka.
Czytaj też:
TVP współorganizuje koncert upamiętniający Jana Pawła II. Listę artystów otwiera Edyta GórniakCzytaj też:
Niemal połowa Polaków nie chce znać prawdy o Janie Pawle II. Ekke Overbeek: to kwestia dojrzałości