Semeniuk-Patkowska wprawiła internautów w osłupienie. „Co za odklejenie”

Semeniuk-Patkowska wprawiła internautów w osłupienie. „Co za odklejenie”

Olga Semeniuk-Patkowska
Olga Semeniuk-Patkowska Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Na antenie Polsat News doszło do spięcia między Olgą Semeniuk-Patkowską i Janem Zygmuntowskim. – Dobrobytu mieszkaniowego nie będzie, jak nie będzie dbałości o Kościół – oświadczyła wiceminister rozwoju i technologii.

W poniedziałek gośćmi w Polsat News byli wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk-Patkowska i Jan Zygmuntowski, ekonomista z Polskiej Sieci Ekonomii. W pewnym momencie dyskusja przybrała zaskakujący obrót.

Semeniuk-Patkowska: Dobrobytu mieszkaniowego nie będzie, jak nie będzie dbałości o Kościół

Przedstawicielka rządu zarzuciła ekonomiście, że umniejsza rolę Karola Wojtyły w historii i stwierdziła, że „rola Kościoła w państwie jest rzeczą fundamentalną”. Zygmuntowski się z nią nie zgodził. – Nie, warunki życia, dobrobyt Polaków jest rzeczą fundamentalną – ripostował. Na te słowa Semeniuk-Patkowska odparła, że „tu się różnimy”. – Dobrobytu mieszkaniowego nie będzie, jak nie będzie dbałości o Kościół, o historię i o Polskę. Nie będzie tego, absolutnie – oświadczyła.

– Dobrobyt mieszkaniowy będzie wtedy, kiedy będą dobre regulacje, jak będziemy budować (mieszkania – red.) i powstrzymywać złe zjawiska na rynku, niezależnie od tego, czy ktoś jest wierzący, czy nie. I tym powinniście się zajmować jako rządzący, a nie dyskusją ideologiczną – zareagował ekonomista.

Internauci bezlitośni

Wypowiedź Semeniuk-Patkowskiej szybko rozeszła się po mediach społecznościowych. Internauci nie zostawili na wiceminister suchej nitki. „Polska, 3 dekada XXI wieku”, „co za odklejenie”, „co za ciemnota” – można przeczytać w komentarzach. „Olga Semeniuk w walce z Januszem Kowalskim o palmę pierwszeństwa w najbardziej idiotycznej wypowiedzi idzie «łeb w łeb»” – skomentował na Twitterze były poseł Nowoczesnej Grzegorz Furgo.

„Olga Semeniuk z PiS stwierdziła, że rola kościoła w państwie jest fundamentalna, bo bez dbałości o kościół nie będzie dobrobytu mieszkaniowego. Śmiem wątpić po efektach programu mieszkanie plus” – napisał z kolei Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

twitter

Obietnice mieszkaniowe PiS i PO

Sposoby na rozwiązanie kryzysu na rynku mieszkaniowym stały się jednym z tematów prekampanii przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Lider PO Donald Tusk obiecał kredyt zero procent dla osób, które będą chciały kupić pierwsze mieszkanie. Zapowiedział także dopłatę do najmu w wysokości 600 zł dla tych, którzy nie będą chcieli wiązać się kredytem.

Z kolei PiS zaproponowało program „Pierwsze Mieszkanie”. Zgodnie z projektem ustawy, do kredytu o stałej stopie procentowej na poziomie 2 proc. na zakup pierwszego mieszkania miałyby prawo osoby, które nie ukończyły 45. roku życia. Wysokość kredytu ma sięgać maksymalnie 500 tys. zł w przypadku jednoosobowego gospodarstwa i 600 tys. zł w przypadku gospodarstw wieloosobowych.

Czytaj też:
Koniec „patodeweloperki”? Buda podał termin
Czytaj też:
Czy jest szansa na spadek cen mieszkań? Analitycy banku mają dobre przeczucia

Źródło: Polsat News/Wprost.pl