„Fox News Media i Tucker Carlson uzgodnili, że się rozstają. Dziękujemy mu za jego służbę dla sieci jako gospodarza, a wcześniej jako współpracownika” – przekazało Fox News w krótkim, lakonicznym oświadczeniu. W komunikacie nie wyjaśniono, z jakich powodów Carlson został usunięty. Wskazano jedynie, że gwiazdor poprowadził program po raz ostatni w piątek 24 kwietnia.
Tucker Carlson zwolniony z Fox News
CNN wskazuje, że oświadczenie wstrząsnęło medialno-politycznym światem w Stanach Zjednoczonych. Carlson ma status gwiazdy prawicowych mediów w USA i jest uważany za jednego z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarzy na tamtejszym rynku medialnym. Był gospodarzem programu „Tucker Carlson Tonight”, który plasował się na czele rankingów najchętniej oglądanych programów publicystycznych. Nowy program, nadawany w tym samym czasie antenowym, mają teraz rotacyjnie prowadzić różni dziennikarze.
Carlson nie ukrywał swojej sympatii do Donalda Trumpa. Był uznawany za sprzymierzeńca Partii Republikańskiej i jedną z najbardziej wpływowych postaci w tym środowisku. Nieformalnie doradzał byłemu prezydentowi. To właśnie jemu Trump udzielił pierwszego wywiadu po postawieniu go ostatnio w stan oskarżenia. „New York Times” określa go mianem najbardziej wpływowego publicysty konserwatywnych mediów.
Pozew i ugoda na gigantyczną kwotę
Według ustaleń CNN, decyzję o rozstaniu z Carlsonem podjęli w piątek wieczorem dyrektor generalny Fox Corporation Lachlan Murdoch i dyrektor generalna Fox News Suzanne Scott. Gwiazdor miał zostać poinformowany o niej w poniedziałek rano.
Informacja o zwolnieniu Carlsona pojawiła się tydzień po tym, jak Fox News zgodziło się, w ramach ugody z producentem maszyn do liczenia głosów – firmą Dominion, na wypłatę 787,5 mln dolarów za rozpowszechnianie kłamstw wyborczych. Po przegranych przez Donalda Trumpa wyborach prezydenckich w 2020 roku, na antenie Fox News wielokrotnie powielano fałszywe doniesienia na temat tego, że miało dochodzić do fałszerstw wyborczych na korzyść Joe Bidena.
Myślał co innego, mówił co innego
W toku postępowania stacja musiała ujawnić maile pracowników stacji. Wbrew publicznie wyrażanym poglądom i sympatiom, Carlson pisał w nich między innymi, że „namiętnie nienawidzi” Trumpa, a jego kadencja w Białym Domu była „katastrofą”. Odrzucał też forsowaną prze stację narrację o sfałszowanych wyborach.
Czytaj też:
Dziennikarz FOX News bronił Putina na wizji. „Ukraina to jeden z ulubionych krajów Bidena”Czytaj też:
USA nie wpuściły dziennikarzy towarzyszących Ławrowowi. Szef MSZ zapowiada odwet