W piątek 26 maja Sejm zajął się projektem zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Od wielu miesięcy w instytucji trwa pat. Część sędziów uważa, że kadencja Julii Przyłębskiej na stanowisku prezesa TK już wygasła i domaga się wyboru jej następcy. Prezes Trybunału Konstytucyjnego nie zgadza się z tymi opiniami i przekonuje, że nadal może sprawować swoją funkcję.
Z powodu buntu sędziów, którzy nie chcą brać udziału w obradach, nie został rozpatrzony wniosek prezydenta Andrzeja Dudy dotyczący ustawy o Sądzie Najwyższym, której uchwalenie – według rządowej narracji – miałoby przyczynić się do odblokowania wypłaty środków z KPO.
PiS forsuje zmiany w TK. Złożono autopoprawkę
Prawo i Sprawiedliwość chce usprawnić funkcjonowanie TK za pomocą ustawy. Partia rządząca chce zmniejszenia minimalnej liczebności Zgromadzenia Ogólnego z 2/3 liczby sędziów Trybunału (tj. 10 sędziów) do dziewięciu oraz pełnego składu Trybunału z 11 sędziów do dziewięciu. Przepisy te miałyby dotyczyć również postępowań, które zostały wszczęte jeszcze przed ewentualnym wejściem ustawy w życie. W czasie debaty w Sejmie Marek Ast, poseł PiS, poinformował, że jego partia składa poprawkę do projektu w zakresie vacatio legis, zakładającą przedłużenie o tydzień wejścia w życie ustawy.
Przedstawiciele opozycji krytycznie podchodzili do proponowanych zmian. – Cytując premiera, coś wam ten Trybunał za bardzo nie wyszedł – kpiła Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej. Posłanka wskazywała, że TK jest „bez autorytetu, bez zaufania społecznego, bezradny”. – To jest ustawa bezradnościowa – stwierdziła.
Krzysztof Śmiszek z Lewicy nazwał projekt „bublem legislacyjnym” i „hucpą”. – Zrobiliście z TK podwórko, na którym politycy harcują, kopią się po kostkach i podgryzają sobie aorty – stwierdził. W jego ocenie projekt „trudno nazwać ustawą”. – PiS chce za jego pomocą uzyskać konkretne orzeczenie w sprawie SN – ocenił poseł.
Kilka godzin po debacie Radio Zet poinformowało, że dzisiaj nie odbędzie się głosowanie nad zmianami w Trybunale Konstytucyjnym. „Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzić poprawki wydłużające vacatio legis. Projekt wraca teraz do prac w komisji” – podsumowano na Twitterze.
Czytaj też:
Wniosek o dymisję Błaszczaka. „Pośmiewisko społeczno-państwowe”Czytaj też:
„Tusk kontra Tusk”. PiS uderza w lidera PO i zapowiada nową akcję kampanijną