Agencja ANSA przypomina, że niedawno, bo 19 maja, Silvio Berlusconi opuścił szpital. Były premier spędził w nim 45 dni. Według włoskiej agencji polityk trafił do placówki z powodu zapalenia płuc, które było powikłaniem po przewlekłej białaczce mielomonocytowej, będącej chorobą nowotworową układu krwiotwórczego.
Silvio Berlusconi znów trafił do szpitala
Jak informuje ANSA, w piątek Berlusconi został przyjęty do szpitala San Raffaele na badania. Polityk wszedł do placówki o własnych siłach. Przed budynkiem zgromadzili się liczni dziennikarze i ekipy telewizyjne.
„Silvio Berlusconi jest obecnie hospitalizowany w szpitalu San Raffaele, gdzie ma przejść zaplanowane badania kontrolne w związku ze znaną chorobą hematologiczną” – przekazali w komunikacie jego lekarze Alberto Zangrillo i Fabio Ciceri. Lekarze wyjaśnili, że kontrola odbyła się wcześniej niż zaplanowano, ale nie ma to związku z „żadną krytycznością ani alarmem” i „odpowiada klinicznym kryteriom normalnej praktyki medycznej”.
Włoskie media donoszą, że Berlusconi może zostać na noc w szpitalu. W podobnym tonie wypowiedziało się też źródło Reutersa w partii Forza Italia.
Telefon od premier
Źródło Reutersa przekazało też, że Berlusconi zaplanował na sobotę w swoim domu niedaleko Mediolanu spotkanie ze starszymi członkami Forza Italia, w tym ministrami, ale nie wiadomo jeszcze, czy dojdzie ono do skutku.
Według ANSY w piątek do Berlusconiego zadzwonili premier Włoch Giorgia Meloni, a także wicepremier i minister transportu Matteo Salvini, jeden z głównych sojuszników politycznych lidera Forza Italia.
Berlusconi podupadł na zdrowiu
W ostatnich latach stan zdrowia 86-letniego Berlusconiego znacznie się pogorszył. W 2016 roku w szpitalu San Raffaele przeszedł zabieg wymiany zastawki aortalnej, który przeprowadzano na otwartym sercu. W 2019 roku operowano go ze względu na niedrożność jelit. Z kolei we wrześniu 2000 roku u Berlusconiego wykryto koronawirusa. Od tamtego czasu kilkukrotnie przebywał w szpitalu.
Czytaj też:
Przyjaciel Putina przewiduje „nuklearną apokalipsę”. „Atak nastąpi w Wielkiej Brytanii”Czytaj też:
Kuriozalna wypowiedź Berlusconiego. Wskazał winnego wojny w Ukrainie