Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek, 3 lipca, ogłosił decyzję o połączeniu wyborów z referendum. Zaznaczył, że będzie ono zawierać tylko jedno pytanie. Tego samego dnia w Sejmie złożono projekt posłów PiS, odnośnie nowelizacji ustawy o referendum ogólnokrajowym, wprowadzający możliwość przeprowadzenia referendum w tym samym dniu, w którym odbywają się wybory parlamentarne, prezydenckie lub do Parlamentu Europejskiego.
Premier zaprasza opozycję do rozmów. Chodzi o migrantów
W środę szef polskiego rządu zaprosił opozycję do rozmów na temat mechanizmu przymusowej relokacji uchodźców. Szczegóły tego spotkania przedstawił Piotr Müller. „Przygotowywany przez unijne instytucje mechanizm przymusowej relokacji powiązany jest z karami finansowymi dla krajów, które nie zgodzą się na jego wykonanie. Wczoraj wprost mówiła o tym Ylva Johansson (europejska komisarz ds. wewnętrznych – red.)” – przekazał.
„Dlatego chcemy żeby wszystkie siły polityczne wyraziły jasny sprzeciw wobec tego mechanizmu. Spotkanie z klubami i kołami parlamentarnymi zaplanowane jest na czwartek o 11:00” – zaznaczył rzecznik rządu.
Premier Morawiecki: wierzę, że potrafimy mówić jednym głosem w Europie
„Wierzę, że łączy nas Polska, że potrafimy mówić jednym głosem w Europie. Przymusowy mechanizm relokacji jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski. Wczoraj o karach finansowych z niego wynikających mówiła Komisarz Ylva Johansson. Skuteczne działania Prawo i Sprawiedliwość uchroniły nas przed paryskimi wydarzeniami w Warszawie. Jasne stanowisko w tej sprawie powinny wyrazić wszystkie siły polityczne” – napisał Mateusz Morawiecki.
„Dlatego zapraszam wszystkie kluby i koła parlamentarne na rozmowę. Polska to nasz skarb, który musimy chronić!” – zaapelował premier.
Do tej propozycji spotkania odniósł się Marcin Kierwiński (PO). „Pan premier Mateusz Morawiecki zaprasza opozycję na spotkanie, aby odwrócić uwagę od własnych kłamstw i kompromitacji ws. rozporządzenia. Pożar w …. kancelarii premiera” – napisał polityk..
twitterCzytaj też:
Bosak alarmuje: To jest absolutnie pójście drogą Francji, gdzie były gigantyczne zamieszkiCzytaj też:
Migranci gorącym tematem w kampanii? Ochojska dla „Wprost”: Może premier Tusk wcale nie miał tego na myśli?