Ministrowie państw spraw zagranicznych państw ASEAN, czyli Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej, spotkali się w stolicy Indonezji, Dżakarcie. Do organizacji należy dziesięć państw: Filipiny, Indonezja, Malezja, Singapur, Tajlandia, Brunei, Wietnam, Laos, Mjanma i Kambodża.
Spotkanie szefów dyplomacji w Dżakarcie
Z kolei w piątek odbyło się tam Forum Regionalne ASEAN, będące płaszczyzną spotkań państw Azji Południowo-Wschodniej, Południowej i Wschodniej oraz mocarstw światowych. Wzięli w nim udział między innymi czołowi dyplomaci z USA, Rosji i Chin. Rosję reprezentował szef tamtejszego ministerstwa spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, a Stany Zjednoczone sekretarz stanu Antony Blinken.
Choć na spotkaniu poruszane były niezwykle poważne tematy związane z bezpieczeństwem, jego forma mogła nieco zaskoczyć obserwatorów przywykłych do sztywnego dresscode'u, wymaganego na tego typu spotkaniach. Uczestnicy mieli bowiem na sobie nie eleganckie garnitury i białe czy niebieskie koszule z krawatami, a kolorowe koszule w wymyślne wzory, uznawane tam za strój formalny. Siergiej Ławrow i Antony Blinken pojawi się w granatowo-żółto-białych barwach, w bogate ornamenty.
Ważne rozmowy o bezpieczeństwie
W przemówieniu otwierającym obrady gospodarz spotkania – Retno Marsudi, minister spraw zagranicznych Indonezji i przewodnicząca Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), powiedziała, że forum powinno „przejść do następnego etapu dyplomacji prewencyjnej”.
– Zaostrzająca się rywalizacja nadal dzieli region. W naszym regionie znajduje się również wiele potencjalnych punktów zapalnych. To wyzwanie staje się coraz bardziej skomplikowane – zaznaczyła, cytowana przez Reutersa.
Spotkania na marginesie szczytu
Obecny na szczycie sekretarz stanu USA Antony Blinken wezwał do pokoju i stabilności w rejonie Indopacyfiku, Cieśninie Tajwańskiej i w Ukrainie. Skrytykował też Koreę Północną za wystrzelenie w tym tygodniu pocisku balistycznego Hwasong-18.
Na marginesie szczytu Blinken spotkał się z czołowym chińskim dyplomatą Wang Yi. Departament Stanu ocenił, że rozmowy były „szczere i konstruktywne”. Przedstawiciel władz w Pekinie rozmawiał także z Ławrowem. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oświadczyła z kolei, że rosyjski minister nie miał w planach kontaktów z amerykańskimi dyplomatami.
Czytaj też:
Szwecja bliżej NATO. Ławrow zapowiada podjęcie „niezbędnych” krokówCzytaj też:
Kiedy koniec wojny w Ukrainie? Siergiej Ławrow podał warunek