Przypomnijmy: 12 czerwca Telewizja Polska rozpoczęła emisję serialu dokumentalnego „Reset”.
Twórcy „Resetu” przeanalizowali wiele dokumentów
Produkcja jest poświęcona kontrowersjom wokół relacji naszego kraju z Rosją w czasach rządów koalicji PO-PSL, tj. w latach 2007-2015. W „Resecie” poruszono np. kwestię rezygnację z budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce.
Twórcy serialu – historyk prof. Sławomir Cenkiewicz i dziennikarz TVP Michał Rachoń – oparli swoje ustalenia przede wszystkim na nieupublicznionych dotychczas dokumentach dyplomatycznych, które zgromadzono w archiwach.
Trela insynuował preparowanie dokumentów
We wtorek, 25 lipca, poseł Lewica Tomasz Trela rzucił na antenie Radia Zet poważne oskarżenie. Stwierdził, że twórcy serialu mogli sfałszować zaprezentowane dokumenty.
– Mam największy problem z tym, jak widziałem ten jeden odcinek, czy te materiały, czy te notatki – czyli te materiały źródłowe, są prawdziwe. Ja tego nie wiem. Ja tego nie wiem – ja to kwestionuję – powiedział Trela.
„Stanowczo informuję, że jest to kłamstwo”
Jeszcze tego samego dnia Telewizja Polska opublikowała oświadczenie w tej sprawie, podpisane przez prezesa zarządu Mateusza Matyszkowicza. Poinformowano również o skierowaniu do posła Lewicy pisma przedsądowego.
„Wzywam Pana do natychmiastowego zaniechania naruszania dóbr osobistych (...) oraz do dobrowolnego usunięcia skutków naruszenia (...) Pana wypowiedź jednoznacznie i obiektywnie sugeruje, że Telewizja Polska S.A. użyła sfałszowanych dokumentów historycznych w emitowanym serialu Reset. Przy czym, jak się wydaje, sugeruje Pan, że fałszerstwa tego dokonali autorzy i producenci filmu. Nie przytoczył Pan dowodów czy informacji mogących potwierdzić prawdziwość tezy. Stanowczo informuję, że jest to kłamstwo” – czytamy w oświadczeniu prezesa zarządu TVP.
Trela ma siedem dni na wystosowanie przeprosin
Matyszkowicz podkreślił, że prof. Cenkiewicz „w całej swojej karierze naukowej dokonywał wielokrotnie kwerendy dokumentów” oraz jest „w tym zakresie jest jednym z najlepszych specjalistów w Polsce”.
Dodał, że jego dorobek naukowy jest „niekwestionowany przez całą społeczność historyków”. Matyszkowicz wezwał Trelę do złożenia w terminie siedmiu dni na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia przeprosin następującej treści:
„Ja, Tomasz Trela, niniejszym przepraszam Telewizję Polską i autorów serialu dokumentalnego Reset, za podanie do wiadomości publicznej nieprawdziwej i niepopartej żadnymi dowodami informacji o możliwości fałszowania przez Panów Michała Rachonia i Sławomira Cenckiewicza dokumentów użytych w serialu, czym wprowadziłem w błąd widzów Telewizji Polskiej i podważyłem wizerunek TVP, uderzając w jej wiarygodność. Oświadczam, że w momencie udzielania wywiadu w Radiu Zet nie dysponowałem dowodami mogącymi potwierdzić moje błędne twierdzenia” – czytamy w dalszej części oświadczenia.
„Zachęcam do zapoznania się z dokumentami źródłowymi”
Prezes zarządu TVP uprzedził, że niewykonanie tego żądania będzie skutkować wniesieniem sprawy na drogę sądową.
„Zarząd Telewizji Polskiej podejmie wszelkie prawne kroki w celu obrony niezależności i dobrego imienia twórców serialu Reset. Histeryczne reakcje tylko utwierdzają w przekonaniu, że jest on niezbędny w debacie publicznej. Zachęcam wszystkich krytyków do zapoznania się z dokumentami źródłowymi” – uzupełnił Matyszkowicz.
twitterCzytaj też:
PiS nawiązuje do serialu dziennikarza TVP Info. Donald Tusk kolejny raz wywołany do tablicyCzytaj też:
Tusk pod wpływem Putina blokował tarczę antyrakietową? Morawiecki: Prawda jest szokująca