W tym roku politycy będą mieli wyjątkowo krótkie wakacje. Choć prezydent Andrzej Duda wciąż nie wyznaczył terminu wyborów parlamentarnych i oficjalnie kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, partie nie próżnują i wykorzystują letnie miesiące do spotkań ze swoimi sympatykami.
Posłowie będą też prawdopodobnie musieli w sierpniu pojawić się jeszcze w Sejmie. Ostatnie przed wakacjami posiedzenie miało odbyć się w piątek 28 lipca, ale, jak wynika z nieoficjalnych doniesień, dodatkowe posiedzenie może odbyć się w dniach 16-17 sierpnia. Głównym powodem zwołania obrad ma być konieczność rozpatrzenia uchwały w sprawie referendum migracyjnego, które chce zapowiedział Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński idzie na urlop
„Super Express” poinformował, że urlop ma też zaplanowany wicepremier. Wakacje prezesa PiS będą jednak w tym roku krótkie, ale i pracowite. Na urlopie prezes będzie jednocześnie wypoczywał i pracował – zdradzili w rozmowie z tabloidem politycy partii rządzącej.
– Pan prezes będzie myślał na urlopie o kampanii i listach wyborczych, które muszą być zarejestrowane we wrześniu. I najpewniej konstrukcja list jest obecnie w głowie lidera naszego ugrupowania. Ostatnie szlify listy powstaną właśnie na jego krótkim urlopie – powiedział „Super Expressowi” europoseł Ryszard Czarnecki.
Gdzie prezes PiS spędza wakacje?
Nie wiadomo, gdzie prezes PiS spędzi swój urlop. W poprzednich latach Kaczyński wypoczywał raczej w Polsce, między innymi na Pomorzu Zachodnim.
Wspólne zdjęcia z wędkowania na Zalewie Szczecińskim publikował kilkukrotnie europoseł Joachim Brudziński. Kilka lat temu prezes PiS wędrował też wraz ze współpracownikami szlakami Beskidu Sądeckiego. To właśnie wtedy media społecznościowe obiegło zdjęcie polityków ubranych w biało-czerwone peleryny chroniące od deszczu.
Czytaj też:
Kaczyński obiecuje terminowe wybory. „Chyba żeby wybuchła wojna, ale nie wybuchnie”Czytaj też:
Spadek notowań Konfederacji, ale i tak „może rozdawać karty”. Najnowszy sondaż