Czarnek reaguje na postępowanie wobec Szafarowicza. „Nie zgadzam się na totalitaryzm na uczelniach”

Czarnek reaguje na postępowanie wobec Szafarowicza. „Nie zgadzam się na totalitaryzm na uczelniach”

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło: X / Twitter/Ministerstwo Edukacji
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnej zapowiedział interwencję u rektora Uniwersytetu Warszawskiego. Jej przedmiotem będzie wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Oskara Szafarowicza. – Planuję, proszę państwa, ująć się za wolnością słowa w Polsce – tłumaczył Czarnek.

W ubiegły wtorek, 22 sierpnia, 22-letni działacz Prawa i Sprawiedliwości Oskar Szafarowicz poinformował, że władze Uniwersytetu Warszawskiego – gdzie studiuje prawo – wszczęły przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne.

„Zastraszanie studentów o konserwatywnych poglądach”

Może się ono zakończyć nawet relegowaniem z uczelni. Powód? Komisja dyscyplinarna zarzuciła Szafarowiczowi „aktywność publiczną nielicującą z godnością studenta”.

Szafarowicz tłumaczy, że chodzi przede wszystkim o jego wpisy na Twitterze dotyczące syna posłanki KO Magdaleny Filiks, który popełnił samobójstwo po ujawnieniu przez media, że padł ofiarą pedofila. Zdaniem młodego działacza PiS, rzeczywistym powodem wszczęcia postępowania są jego prawicowe poglądy.

– Środowiska, które wymierzyły we mnie tę nagonkę na Uniwersytecie, nie ukrywają tego, [o co im chodzi -red]. Wyraził to chociażby prof. Górecki, że „taki katofaszysta jak Szafarowicz nie ma prawa studiować i musi być wyeliminowany z życia publicznego”. Nie ukrywają, że to ma być efekt mrożący, efekt zastraszania studentów o konserwatywnych poglądach, takich jak moje. Nikt tego nie kryje – skomentował Szafarowicz w rozmowie z Polskim Radiem 24.

„Planuję ująć się za wolnością słowa”

W środę, 23 sierpnia, do sprawy odniósł się minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Zapowiedział interwencję w tej sprawie u rektora Uniwersytetu Warszawskiego prof. Alojzego Nowaka.

– Planuję, proszę państwa, ująć się za wolnością słowa w Polsce. Polska jest krajem demokratycznym, praworządnym, z wolnymi mediami, które mogą przychodzić na konferencje i zapytać o co chcą ludzi z rządu. Tak nie ma w Niemczech czy we Francji, gdzie urywa się pewne fakty, np. o gwałtach na kobietach, o incydentach z migrantami. Nie wolno tego krytykować, tego multi kulti. Można dostać za to nawet karę. Polska jest krajem praworządnym i wolności słowa – powiedział Czarnek.

„Jest to działanie totalitarne”

Przekonywał, że wszczęcie przez uczelnię postępowania dyscyplinarnego wobec Szafarowicza ma charakter polityczny i nosi znamiona „działań totalitarnych”.

– Jeżeli na Uniwersytecie Warszawskim student – nie będąc studentem w tym czasie, tylko po prostu na swoim Twitterze – wypowiada się w bieżących sprawach i zajmuje się tym komisja dyscyplinarna, to jest to działanie totalitarne. Ja się nie zgadzam na totalitaryzm na uczelniach finansowanych z budżetu państwa (...) To będzie w moim wystąpieniu bardzo ostrym do pana rektora. „Nie” dla totalitarnego działania i politycznego działania lewackich komisji dyscyplinarnych. Bo to jest lewackie działanie (...) I na to zgody nie ma – kontynuował szef resortu edukacji i nauki.

„Nie od tego jest uniwersytet, żeby niszczył nam wolność”

Podkreślił, że działanie uczelnianej komisji stoi w sprzeczności z celem Pakietu Wolności Akademickiej z 2020 r., czyli nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, która gwarantuje nauczycielom akademickim wolność nauczania, wolność słowa i wolność badań naukowych.

– Jeśli pan Szafarowicz kogokolwiek obraził, kogokolwiek skrzywdził – od tego jest sąd, żeby go tam postawić i dochodzić swoich racji. Nie jest od tego komisja dyscyplinarna na uczelni, bo w ten sposób zlikwidujemy wolność słowa i wolność przekonań, tj. prawo do głoszenia swoich przekonań światopoglądowych w przestrzeni publicznej. Nie od tego jest uniwersytet, żeby niszczył nam wolność, tylko żeby ją poszerzał – uzupełnił Czarnek.

Czytaj też:
Czarnek miał tylko przeprosić. „Biedna kobieta... tym wezwaniem robi mi tylko przysługę”
Czytaj też:
Obywatelska inicjatywa czy „Lex Czarnek 3.0”? Sejm uchwalił projekt „Chrońmy dzieci”