Politycy traktują media społecznościowe jako platformę do kontaktowania się ze swoimi potencjalnymi wyborcami, dzięki której mają ułatwioną drogę dotarcia do nich. W najnowszym nagraniu, które Donald Tusk opublikował na platformie X (dawniej Twitter), odczytana została wiadomość od anonimowej osoby, która skarżyła się na długość kolejek do lekarzy, w tym przypadku dentysty.
Donald Tusk: Tak źle jeszcze nie było
„Za rządów PO do »głupiego dentysty« na NFZ szło się za parę dni od umówienia wizyty. Dziś czeka się po 1,5 miesiąca” – odczytał lider Platformy Obywatelskiej, a po chwili dodał: „A do mądrego jeszcze dłużej”.
– Tak serio, słuchajcie. Nie spotkałem głupiego dentysty, natomiast wszyscy wiemy, co to jest bolący ząb. Z tymi kolejkami to jest rzecz zupełnie niebywała. Do mnie codziennie ludzie piszą listy. Jeden pan napisał, że na operację biodra ma czekać sześć lat. Tak źle jeszcze nie było – podsumował Donald Tusk, wbijając szpilę rządzącym.
Mateusz Morawiecki: Donald Tusk – premier polskiej biedy
Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości od kilku dni krytykują Donalda Tuska, a główną osią narracji jest wskaźnik bezrobocia. „Donald Tusk – premier polskiej biedy, i jego partia bardzo lubią POuczać Polaków w każdej sferze” – napisał Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych.
„Teraz POuczają o bezrobociu, które za ich rządów osiągnęło zatrważającą wysokość 14,4 proc.! Co gorsza, w wielu powiatach wskaźnik ten sięgał 30 proc.! Dziś mamy jednocześnie rekordową ilość pracujących w polskiej gospodarce i rekordowo niskie bezrobocie – pomimo potężnych kryzysów które szalały i szaleją wokół nas” – kontynuował premier. „Za Tuska było takie bezrobocie, że nawet sam Tusk wyjechał do pracy za granicę” – dodał szef polskiego rządu w innym poście.
Czytaj też:
Ogromne przetasowania w najnowszym sondażu. Dobry wynik PiS, PSL i Hołownia poza SejmemCzytaj też:
Zwołano sejmową komisję. Zajmie się wypadkiem policyjnego Black Hawka