– Unia popełniła wielkie błędy w polityce migracyjnej, które pogorszyły jakość życia znacznej części jej obywateli – powiedział Jarosław Kaczyński w opublikowanym na portalu Niezależna.pl fragmencie rozmowy z Katarzyną Gójską oraz Tomaszem Sakiewiczem z „Gazety Polskiej”.
Jarosław Kaczyński o migrantach i UE
Wicepremier przekonywał, że konsekwencje tych decyzji uderzą w Polskę, kiedy Bruksela podejmie działania mające na celu uspokojenie nastrojów panujących w krajach dotkniętych kryzysem. Zapewnił jednak, że dopóki rządzić będzie Prawo i Sprawiedliwość, obywatele będą mogli czuć się bezpiecznie.
Prezes PiS stwierdził jednak, że jeśli opozycja przejmie władze, Polska zaakceptuje przymusową relokację. – PO udaje, że nie odróżnia legalnej i nielegalnej migracji (...) Dlatego potrzebujemy silnego mandatu wyborczego i poparcia sprzeciwu (...) w referendum – powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS: Trzeba zawracać migrantów
Wicepremier oświadczył, że jedynym skutecznym sposobem na złagodzenie kryzysu jest konsekwentne zawracanie nielegalnych migrantów. – Mówię o odwożeniu tych ludzi, którzy tu przyjechali, tam skąd przybyli – wyjaśnił swoją strategię. Podkreślił, że niektóre mniejsze państwa próbują już wprowadzić taką metodę. – Wtedy cały ten biznes, bo przecież to jest też biznes, po prostu upadnie – zapewniał.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że kraje europejskie powinny pomagać tym ludziom, jednak w inny sposób. – Konieczny jest uczciwy program pomocy tym ludziom na miejscu – powiedział. Podkreślił jednak, że wsparcie finansowe, które realnie zmieniłoby sytuację potrzebujących wymagałoby nakładu w wysokości setek miliardów złotych rocznie i szeregu zabezpieczeń przed nieuzasadnionym wykorzystaniem.
– Ale te działania trzeba podjąć bo alternatywą jest kres cywilizacji europejskiej – dodał prezes PiS, zaznaczając, że dotychczasowe postępowanie Unii Europejskiej to „niebezpieczny, groźny i w gruncie rzeczy idiotyczny” mechanizm.
Czytaj też:
Jarosław Kaczyński o aferze wizowej. „Bezczelne kłamstwo i wykorzystywanie przewagi”Czytaj też:
„Stop Tuskowi” i „mafia szmuglerów PiS”. Partie publikują nowe spoty