Polacy powiedzieli, co sądzą o parytetach. „Społeczeństwo dorosło szybciej niż partie, a na pewno Konfederacja”

Polacy powiedzieli, co sądzą o parytetach. „Społeczeństwo dorosło szybciej niż partie, a na pewno Konfederacja”

Najwięcej kandydatek do Sejmu ma Lewica
Najwięcej kandydatek do Sejmu ma Lewica Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Nadchodzące wybory będą rekordowe, jednak do parytetu płci niektórym ugrupowaniom wciąż jest daleko. Najnowsze badanie przeprowadzone dla „Wprost” na panelu Ariadna jasno pokazuje, czego w tej kwestii oczekują Polacy. – To bardzo dobry prognostyk – komentuje posłanka Lewicy Monika Falej.

Z badania przeprowadzonego dla „Wprost” na panelu Ariadna wynika, że Polacy mają jednoznaczną opinię odnośnie parytetu płci na listach wyborczych.

„Czy popierasz parytet płci, czyli równy udział kobiet i mężczyzn na listach wyborczych w wyborach do Sejmu?” – brzmiało pytanie, na które 41 proc. badanych odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a 28 proc. „raczej tak”. Łącznie daje to 69 proc. odpowiedzi pozytywnych. Z drugiej strony 7 proc. badanych wybrało odpowiedź „raczej nie”, a 9 proc. „zdecydowanie nie”. Odpowiedzi negatywnych było łącznie 16 proc., natomiast 15 proc. nie miało w tej kwestii zdania.

Składy tegorocznych list wyborczych do Sejmu i Senatu przeanalizował Instytut Spraw Publicznych we współpracy z Gender Solution. Nadchodzące wybory okazują się rekordowe, ale różnice są niewielkie. Łącznie kobiety stanowią 43,8 proc. osób kandydujących do Sejmu, czyli o 1,7 pkt proc. więcej niż w poprzednich wyborach. Kobiet jest również nieznacznie więcej niż w rekordowym dotychczas 2011 roku, gdy stanowiły 43,5 proc. wśród osób na listach. Wśród „jedynek” kobiety stanowią 24,9 proc., czyli odrobinę więcej niż w rekordowym dotychczas 2015 roku, gdy 24,7 proc. list otwierały kobiety.