„Dostałam informację o bombie w moim biurze poselskim oraz groźbę, że zostanę zastrzelona. Panowie policjanci już działają” – poinformowała w piątek na portalu społecznościowym X Katarzyna Piekarska. „Mam nadzieję, że złapią gnoja!” – dodała posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Groźby i akcja służb w biurze posłanki KO
W rozmowie z Polską Agencją Prasową posłanka przekazała, że pogróżki otrzymała w nocy drogą mailową, ale odczytała wiadomość dopiero w piątek w ciągu dnia. Jej biuro, znajdujące się w samym centrum Warszawy, przy ulicy Nowy Świat 39, zostało sprawdzone przez służby. W tym samym budynku znajduje się też biuro Inicjatywy Polskiej, która współtworzy Koalicję Obywatelską, oraz Urząd Dzielnicy Śródmieście.
W kolejnym wpisie na X-ie parlamentarzystka przekazała, że „psy tropiące nie wykryły ładunków wybuchowych”. „Dziękuję Policji za sprawną akcję. Pozostaje kwestia zatrzymania osoby wysyłającej wiadomości z groźbami pozbawienia życia” – zaznaczyła Piekarska.
Niebezpieczne zajścia w czasie kampanii wyborczej
Wybory parlamentarne odbędą się za 15 dni. Trwająca kampania wyborcza wywołuje ogromne emocje. W ostatnich dniach doszło do kilku incydentów z udziałem kandydatów w wyborach.
We wtorek do biura posłanki PiS Barawy Dziuk wtargnął mężczyzna i awanturował się z pracownikami. Kilka dni temu posłanka KO Marta Wcisło została napadnięta przez nieznanego mężczyznę na targu w Opolu Lubelskim. Poseł PiS Piotr Kaleta poinformował, że został potrącony samochodem przez działacza KOD. Głośno było również o pobiciu Borysa Budki w Galerii Katowickiej oraz awanturze na spotkaniu z wyborcami w Otwocku, podczas którego Kinga Gajewska została wprowadzona przez policję siłą do radiowozu.
Czytaj też:
Tusk ujawnił wyniki wewnętrznych sondaży. „Szansa jest na wyciągnięcie ręki”Czytaj też:
Wynik będzie się ważył do ostatniej chwili. Najnowszy sondaż przed wyborami